W końcu mamy pewność, że księżniczką Irulana powróci w Mesjaszu Diuny. Aktorka potwierdziła swój udział w filmie.
Swojego czasu Denis Villeneuve przyznał, że już podczas angażowania Zendayi do pierwszej odsłony Diuny szczerze uprzedził ją, że jej rola – jako Chani – będzie na razie symboliczna i ma jedynie wprowadzić tę postać widzom. Zapewnił jednak, że w ewentualnej kontynuacji stanie się ona jedną z kluczowych bohaterek. Podobne podejście przyjął wobec Florence Pugh – jej bohaterka, księżniczka Irulana, pojawia się w drugiej części jedynie epizodycznie, ale planowana trzecia odsłona serii ma znacząco rozwinąć tę postać.
Florence ma tę wewnętrzną siłę, jakiej szukałem. Nie chciałem, żeby Irulana była ofiarą albo pionkiem. Chciałem, aby miała własne ambicje i brała los w swoje ręce. Udało jej się uchwycić napięcie, które w milczeniu przeżywa jej bohaterka.
Florence Pugh znalazła się na okładce ostatniego wydania magazynu Harper's Baazar. Oczywiście w środku czasopisma można też było znaleźć obszerny wywiad z aktorką. I to jest właśnie ta część, która nas najbardziej zainteresowała. Pugh w wywiadzie zdradziła, że powróci jako księżniczka Irulana Corrino w Mesjaszu Diuny. Z pewnością wszyscy fani aktorki oraz Diuny będą ogromnie zadowoleni z tej informacji.
Na stanowisko reżysera powróci oczywiście Denis Villeneuve. Miał on sobie zrobić krótką przerwę od uniwersum Diuny, ale po ogromnym sukcesie drugiej odsłony serii, zdecydował od razu zabrać za Mesjasza Diuny. Z tegorocznych informacji wynika, że Villeneuve na plan zdjęciowy ma wejść już w czerwcu. Za scenariusz do filmu odpowiedzialni są Jon Spaihts i Denis Villeneuve. Zdjęcia natomiast wykona Linus Sandgren, a muzykę ponownie stworzy Hans Zimmer. Na chwilę obecną premiera filmu zaplanowana jest na 18 grudnia 2026 roku. Nie wiadomo jednak czy po drodze nie nastąpią pewne opóźnienia.
Na ekranie ponownie zobaczymy Timothée Chalameta i Zendaye jako Paula Atrydę i Chani. Pod koniec marca tego roku swój udział potwierdził także Jason Momoa. Ci którzy widzieli pierwszą część Diuny wiedzą, że jego bohater zginął próbując ratować Paula Atryde. Z tego właśnie powodu aktora zabrakło w drugiej odsłonie filmu. Nie powinno być to dla nikogo zaskoczeniem biorąc pod uwagę fakt, że w powieści Franka Herberta Duncan został wskrzeszony jako “ghola”. Są to klony stworzone w zbiornikach aksolotlowych z komórek zmarłych ludzi.
Film ukazuje imponującą podróż Paula Atrydy, który zawiera sojusz z Chani i Fremenami. Jednocześnie wkracza na wojenną ścieżkę, pałając żądzą zemsty na spiskowcach, którzy doprowadzili do upadku jego rodziny. Stając przed wyborem między miłością życia a losem znanego wszechświata, Paul pragnie zapobiec tragicznej przyszłości, którą tylko on potrafi przewidzieć.
Źródło: movieweb.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Diuna: Część druga
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.