Ma powstać czwarta część serii Godziny szczytu, lecz stworzenie jej wiązałoby się z powrotem Bretta Ratnera, który od 2014 roku nie wyreżyserował żadnego filmu za sprawą oskarżeń o molestowanie seksualne.

Godziny szczytu to seria, którą naprawdę wielu z nas kocha. Głównie za sprawą idealnego wyczucia między komedią, a kryminałem. Do tego świetne role Jackiego Chana oraz Chrisa Truckera zapadły widzom w głowach na długie lata. Nie ma co się dziwić, (nie tylko) w naszym kraju jest on naprawdę kultowy. Od dłuższego czasu mówi się, że miałaby powstać czwarta część filmu, i nie powinno to nikogo dziwić, gdyż od kilku lat widzimy modę na powroty starych serii na wielkie ekrany. Niekiedy to wychodzi, a niekiedy nie. Czwarta część Godzin szczytu musiałaby jednak przywrócić kontrowersyjną postać jaką jest Brett Ratner, który od 2014 roku nie zrobił żadnego filmu. Wszystko za sprawą oskarżeń o molestowanie seksualne. 

Brett Ratner jest, nie ma Godzin szczytu?

W lipcu dyrektorzy Lionsgate zebrali się na rutynowym spotkaniu w sprawie zielonego światła dla czwartej części Godzin szczytu. Zrobienie filmu oznaczałoby potencjalną współpracę z reżyserem Brettem Ratnerem, który według The Hollywood Reporter, był częścią projektu jako potencjalny reżyser. Warto zauważyć, że mogłoby być to problematyczne, bo za Ratnerem od 2017 roku ciągnie się smród oskarżeń o molestowanie seksualne. Gdy otrzymał e-maila odnośnie Godzin szczytu 4, Ratner odpowiedział, że mail zawierał „rażące nieścisłości” i nie udzieli dalszego komentarza.

Więcej o filmach przeczytasz w Movies Room:

• Jak wyglądałby w Deadpool & Wolverine Wolverinepool? Grafiki koncepcyjne ujawniają potencjalny wygląd tego i innych wariantów
• Zabójczy powrót do końca poprzedniego milenium. Zobaczcie pierwszy zwiastun Y2K!
• Gwiazda serialu The Boys w obsadzie horroru Soulm8te

Brett Ratner i kontrowersje

W 2017 roku sześć kobiet oskarżyło Ratnera o niewłaściwe zachowanie seksualne w ramach reportażu Los Angeles Times. W artykule znalazły się zarzuty dotyczące przymusowego seksu oralnego wobec aktorki Natashy Henstridge, natomiast Olivia Munn twierdziła, że reżyser masturbował się przed nią, gdy była początkującą aktorką i miała dostarczyć jedzenie do jego przyczepy na planie filmowym.

Źródło: hollywoodreporter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe