Włodarze MCU mogą mieć nie lada orzech do zgryzienia. Jonathan Majors, odtwórca kluczowej (a właściwie kluczowych) postaci nadchodzących projektów Marvel Cinematic Universe - zarówno tych filmowych, jak i serialowych - znalazł się w areszcie.

Przedwczoraj gwiazdor MCU został aresztowany za domniemaną napaść na kobietę. W grę wchodzi przemoc domowa, ofiara zaś miała odnieść nieznaczne obrażenia głowy i szyi, a następnie przewieziona do pobliskiego szpitala w stanie stabilnym. Sam 33-letni aktor miał nie stawiać oporu przy aresztowaniu. Jeżeli chodzi o tego ostatniego, jego przedstawiciel donosi, że Majors nie zrobił niczego złego, nie może się też doczekać, by oczyścić swoje imię.

Zobacz również: Adam McKay i gwiazdorska obsada w nowym filmie

Jonathan Majors pojawił się ostatnio w jednej z głównych ról w Creed III, jednak oczywistym jest, że przede wszystkim kluczowy jest jego udział w MCU, gdzie odgrywa role wariantów Kanga, nowego największego złoczyńcy filmowo-serialowego uniwersum. Dotąd pojawił się w serialu Loki, w tym roku zaś  pojawił się w Ant-Man i Osa: Kwantomania, gdzie duet, który poznaliśmy w 2015 roku, otrzymał kolejną produkcję spod szyldu Marvel Studios i ponownie odwiedza Wymiar Kwantowy. Tym razem jednak – za sprawą Cassie Lang – do tej krainy wyrusza cała Ant-rodzinka. Tam odkryją wiele tajemnic skrywanych przez Janet van Dyne. Tym razem na drodze Ant-Mana stanie ktoś o niewyobrażalnej sile i możliwościach, czyli Kang Zdobywca. W przyszłego arcywroga Avengersów wcieli się Jonathan Majors (Loki, Kraina Lovecrafta). Źródło: Deadline