Jak wiemy, Daniel Craig przestał być Agentem 007 po filmie Nie czas umierać. Kto jest jednak ulubieńcem bukmacherów? Nie kto inny jak Henry Cavill!
Od premiery Nie czas umierać minął prawie rok. MGM jednak nie spieszy się, by ogłosić nowego Jamesa Bonda. Natomiast faworytem bukmacherów jest Henry Cavill, którego możemy kojarzyć z roli Supermana w uniwersum DCEU czy też
Kryptonim U.N.C.L.E. jako Napoleon Solo.
Aktor znajduje się na szczycie listy, w której znajdują się Regé-Jean Page (
The Gray Man), Idris Elba (
Thor: Miłość i grom), Tom Hardy (
Venom: Let There Be Carnage) i James Norton (
Rogue Agent). To bardzo solidna lista, lecz czy to właśnie Cavill będzie nowym Agentem 007? Ciekawostką jest jednak to, że Brytyjczyk już starał się o rolę Bonda do filmu
Casino Royale, lecz uważa, że reżyser Martin Campbell stwierdził iż jest za bardzo
pucołowaty. Campbell jednak stwierdził:
Jak wiesz, sprawdziłem go pod kątem Bonda. Wypadł bardzo dobrze, ale był za młody, a także nie był tak doświadczony jak Daniel. Daniel po prostu pasował do roli. To znakomity aktor i prawdopodobnie najlepszy spośród wszystkich, którzy byli.
fot. kadr z filmu Kryptonim U.N.C.L.E.
Jeśli chodzi o serię Jamesa Bonda, to zawiera ona już 25 filmów i jest to najdłużej trwającą serią w historii. Zaczynając od
Dr. No w 1962 roku, kończąc na
Nie czas umierać z 2021 roku. W kultowego Agenta 007 wcieliło się już sześciu aktorów. Są to kolejno Sean Connery, George Lazenby, Roger Moore, Timothy Dalton, Pierce Brosnan oraz Daniel Craig. Kto będzie następnym Bondem? Tego jeszcze nie wiemy.
W tym roku seria o kultowym agencie obchodzi 60. urodziny, więc z tej okazji przygotujemy coś specjalnego dla Was, więc sprawdzajcie naszą stronę!
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: fot. kadr z filmu Kryptonim U.N.C.L.E.
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.