Okazuje się, że Jake Gyllenhaal był mile widziany przez jednego z twórców trylogii Nolana jako Bruce Wayne. Za to szefostwo Warner Bros. chciało Człowieka-Zagadkę w wydaniu DiCaprio. Co stało na przeszkodzie?
David S. Goyer jest współtwórcą trylogii
Mrocznego Rycerza w reżyserii
Christophera Nolana. Reżyser zwerbował Goyera, aby pomógł mu w dopracowaniu historii, dzięki czemu stał się współautorem scenariusza filmu
Batman - Początek.
W wywiadzie dla Happy Sad Confused Goyer powiedział, że nie ma co liczyć na kolejną część Batmana Nolana, a także potwierdził doniesienia, że
Jake Gyllenhaal w roli Batmana zamiast
Christiana Bale’a był jego pomysłem. Scenarzysta przypomniał sobie także, że szef Warner Bros. osobiście poprosił go, aby umieścił Człowieka-Zagadkę w
Mroczny Rycerz powstaje, którego zagrałby
Leonardo DiCaprio.
Po „Mrocznym rycerzu” szef Warner Bros. powiedział na premierze: „Musicie zrobić Człowieka-Zagadkę. Leo jako Człowiek-Zagadka. Masz powiedzieć Chrisowi, że Leo jest zagadką". To nie był sposób w jaki pracowaliśmy.
Goyer powiedział, że Nolan i on nigdy nie wybierali wpierw złoczyńców. Zamiast tego rozbijali historię Batmana w każdym filmie i wybierali odpowiedniego złoczyńcę, który pasowałby do niej.
Całą rozmowę można zobaczyć poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=BVW8rSveWVU&t=2039s&ab_channel=JoshHorowitz
fot. kadr z filmu Batman - Początek
Batman - Początek - opis dystrybutora
"Batman Początek", dzieło cenionego reżysera Christophera Nolana, odkrywa tajemnicę narodzin legendarnego Mrocznego Rycerza.
Po tragicznej śmierci rodziców, rozczarowany życiem spadkobierca fortuny, Bruce Wayne (Christian Bale), podróżuje po świecie, szukając środków do walki z niesprawiedliwością po to, aby obrócić strach przeciw tym, którzy go sieją. Z pomocą zaufanego lokaja Alfreda (Michael Caine), detektywa Jima Gordona (Gary Oldman) oraz swego sprzymierzeńca Luciusa Foxa (Morgan Freeman) Wayne powraca do Gotham City, aby powołać do życia swoje alter-ego: Batmana, zamaskowanego wojownika, który posługuje się siłą, intelektem i zaawansowaną bronią, aby zwalczać złowrogie siły, które zagrażają miastu.
Źródło: Happy Sad Confused, YouTube (@JoshHorowitz) / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Labirynt
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.