Twórca Avatar zdaje się nie być wielkim fanem Akademii Filmowej. Wypomniał m.in. brak nominacji do Oscara za reżyserię dla Denisa Villeneuve.
Nie każdy z Was może pamiętać zamieszanie, które wybuchło z początkiem tego roku wokół Denisa Villeneuve. Wszystko rozchodziło się o Diunę oraz Oscary. Pierwsza część epickiej serii otrzymała łącznie dziesięć nominacji do Oscara i ostatecznie otrzymała sześć statuetek. Diuna: Część druga była z kolei nominowana jedynie w pięciu kategoriach, a galę opuściła z dwoma Złotymi Rycerzami. Oburzenie wywołało jednak brak nominacji za reżyserię dla Denisa Villeneuve w obydwóch przypadkach. Sprawę głośno komentował m.in. Josh Brolin, który groził porzuceniem aktorstwa. Teraz do tematu postanowił powrócić James Cameron.
W jednym z ostatnich wywiadów twórca Avatara poruszył temat Oscarów, a konkretniej pomijanie przez Akademię Filmową produkcji science fiction. Za przykład podał sytuację związaną z Denisem Villeneuve. Cameron twierdzi również, że Avatar nigdy nie zostanie należycie doceniony i dobrze zdaje sobie z tego sprawę.
Nie myślę zbyt wiele o Oscarach, celowo. Nie sądzę, żebym tworzył filmy, które miałyby trafić w ich gusta. Nie nagradzają oni zazwyczaj filmów takich jak Avatar, filmów science fiction, prawie nigdy nie są one odpowiednio doceniane. Denis Villeneuve nakręcił dwa wspaniałe Diuny. Najwyraźniej te filmy powstały same, ponieważ nie był on brany pod uwagę jako reżyser, nawet przez Stowarzyszenie Reżyserów Filmowych. No cóż, możesz grać w grę o nagrody albo w grę, którą ja lubię, czyli w robienie filmów, na które ludzie faktycznie chodzą. Przepraszam.
Film ukazuje imponującą podróż Paula Atrydy, który zawiera sojusz z Chani i Fremenami. Jednocześnie wkracza na wojenną ścieżkę, pałając żądzą zemsty na spiskowcach, którzy doprowadzili do upadku jego rodziny. Stając przed wyborem między miłością życia a losem znanego wszechświata, Paul pragnie zapobiec tragicznej przyszłości, którą tylko on potrafi przewidzieć.
Źródło: worldofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Every James Cameron Movie, Explained by James Cameron | Vanity Fair
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.