Jak widać Jennifer Lawrence dołączyła właśnie do klubu wielbicieli najnowszego filmu Paula Thomasa Andersona. Wcześniej wychwalali go Scorsese i Coppola.
Z końcem września do kin na całym świecie trafiła Jedna bitwa po drugiej PTA. Film zachwycił absolutnie wszystkich, od zwykłych widzów, po krytyków filmowych, przez wybitnych reżyserów. Martin Scorsese określił Jedną bitwę po drugiej jako “fascynujący i niezwykle dobrze zrealizowany film z wyjątkowymi kreacjami aktorskimi”. Dodał również, że tematyka filmu jest “bardzo aktualna”, jak kwestia polaryzacji politycznej i ideologicznej.
Francis Ford Coppola zamieścił natomiast bardzo długi post na Instagramie, w którym podzielił się swoim zdaniem o Jednej bitwie po drugiej. Reżyser przyznał, że „podoba mu się fakt, że jest to opowieść akcji osadzona w realiach dzisiejszej Ameryki, fikcyjny thriller, którego akcja rozgrywa się w prawdziwym świecie”. Na sam koniec dodał, jest „to film, który chce obejrzeć po raz drugi”.
Do miłośników Jednej bitwy po drugiej dołączyła właśnie Jennifer Lawrence.
W ostatnim wywiadzie dla magazynu The New York Times aktorka przyznała, że obejrzała film Paula Thomasa Andersona „tak jak Bóg nakazał”, czyli w 70 mm IMAX. Dodała, że jest „to najbardziej niesamowity film, jaki widziała w życiu”. My jak najbardziej zgadzamy się ze wszystkimi zachwytami nad Jedną bitwą po drugiej.
Historia jest inspirowana powieścią Vineland Thomasa Pynchona, ale nie stanowi jej wiernej adaptacji. Akcja filmu skupia się na Bobie Fergusonie, byłym rewolucjoniście, który po latach życia w ukryciu musi zmierzyć się z powrotem dawnego wroga, pułkownika Lockjawa. Sprawy przybierają dramatyczny obrót, gdy jego córka zostaje porwana. By ją ocalić, Bob ponownie wkracza w świat, od którego próbował się odciąć, i zmuszony jest odnowić kontakty z dawnymi towarzyszami broni.
Źródło: theplaylist.net/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Jedna bitwa po drugiej
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.