Choć Jim Carrey zapowiadał zakończenie aktorskiej kariery, a rola w serii Sonic miała być jego ostatnią, o ile nie pojawi się "coś niesamowitego", gwiazdor jest łączony z udziałem w kolejnym, dochodowym projekcie jakim ma być wersja live-action animacji Jetsonowie.
Wiele kultowych animacji doczekało się już swoich wersji live-action. Wśród nich znajdziemy takie klasyki lat 60. XX wieku jak Flinstonowie, czy Scooby-Doo. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas kolejna adaptacja popularnej animacji studia Hanna-Barbera. Na wczesnym etapie przygotowań ma być bowiem film oparty na serialu Jetsonowie, a z jedną z ról w nim łączony jest sam Jim Carrey.
Według nowego raportu portalu The Wrap, Jim Carrey (Maska, Sonic. Szybki jak błyskawica) ma prowadzić rozmowy w sprawie głównej roli w aktorskiej adaptacji klasycznej kreskówki o przyszłości — Jetsonowie. To jednak nie jedyny istotny szczegół: doniesienia wskazują również, że Colin Trevorrow (Jurassic World: Dominion) prowadzi negocjacje w sprawie reżyserii filmu, a Trevorrow i Joe Epstein mają wspólnie napisać scenariusz.
Jetsonowie to jeden z tych klasyków, który nigdy wcześniej nie został przeniesiony na ekran w wersji aktorskiej. Jest to zaskakujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak bardzo ta historia nadaje się do takiej adaptacji. Serial zadebiutował w 1962 roku, przedstawiając widzom futurystyczne życie rodziny Jetsonów w roku 2062. Efekty specjalne, dużo humoru i rodzinna historia. Brzmi to jak pomysł na dochodową franczyzę.
W 1962 roku widzowie poznali George’a i Jane Jetsonów, ich córkę Judy, syna Elroya, robotyczną pokojówkę Rosie oraz uroczego psa Astro — całą rodzinę mieszkającą w futurystycznym mieście Orbit City. Na przestrzeni 24 odcinków rodzina przeżywała liczne zabawne przygody, a seria została w latach 80. wznowiona na kolejne 51 epizodów.
Nie będzie to jednak pierwszy raz, gdy Jetsonowie trafią na duży ekran — w 1990 roku powstał film animowany Jetsons: The Movie. Produkcja przeniosła rodzinę w odległe rejony kosmosu, gdzie szybko zaczęli tęsknić za swoim dawnym domem, a nowa praca George’a okazała się daleka od ideału. Film zarobił 20 milionów dolarów w ciągu trzech tygodni wyświetlania. Jetsonowie cieszyli się popularnością mniej więcej w tym samym czasie co Flintstonowie, a ta druga seria była na przestrzeni lat wielokrotnie wskrzeszana — również w wersjach aktorskich. Flintstonowie doczekali się aż dwóch filmów live-action, podczas gdy Jetsonowie — ani jednego.
Źródło: ComicBook.com / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.