Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

John Carpenter wyraził chęci do zrobienia The Thing 2!

Autor: Jakub Przywoźny
22 lutego 2022
John Carpenter wyraził chęci do zrobienia The Thing 2!

The Thing to na pewno jeden z najbardziej kultowych horrorów sci-fi. Swoimi założeniami i konceptem inspiruje twórców po dziś dzień. Mimo tego, że film osiągnął sukces to nigdy nie otrzymaliśmy kontynuacji. Jednak pojawiło się światełko w tunelu, które ożywia nadzieję na sequel!

W tym roku minie okrągłe 40 lat od premiery The Thing. Od tamtego czasu nie otrzymaliśmy dalszego ciągu historii o "czymś" i do teraz ten rozdział wydawał już się zamknięty. W 2011 roku odbył się powrót do marki i na światło dzienne został wypuszczony prequel o tym samym tytule. Nie dorównał on jednak poziomowi oryginału i dostaliśmy zwykłego średniaka. Po tylu latach nikt już raczej nie podejrzewał, że Coś jeszcze kiedyś powróci. Jednak w jednym z ostatnich wywiadów dla Fandom, John, Carpenter wyraził chęci nakręcenia The Thing 2. Zapytany o to, jakie sequele swoich filmów chciał by nakręcić powiedział: "Może Coś. Może Księcia Ciemności. Widzę w nich coś więcej. Ale zobaczymy. W tym biznesie nigdy nic nie wiesz. Naprawdę nie wiesz. Po prostu myślę, że jest tam jeszcze trochę historii do opowiedzenia, o której nie zamierzam wam mówić. Były pewne dyskusje związane z Coś i co możemy z nim dalej zrobić, bo wiadomo, że dwóch głównych bohaterów  wciąż żyje. Byli żywi na końcu Coś, więc może wciąż żyją." Wypowiedź Carpentera na pewno pobudziła wyobraźnie fanów, jak i społeczności interesujących się gatunkiem Horror. A wy chcielibyście zobaczyć kontynuację tego kultowego filmu? Dajcie znać w komentarzach!

Zobacz również: Thor: Miłość i grom – Peter Dinklage powróci jako Eitri?


Źródła: gamesradar.com/Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Coś
Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Od wielu lat zapalony gracz, fan anime, pasjonat kina i literatury.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.