John Wick - człowiek, któremu odebrano wszystko, a także zabito psa dostał już trzy filmy, a w produkcji jest czwarty. Laurence Fishburne zdradził, że powróci jako Król Bowery oraz twierdzi, że kolejna część będzie znacznie głębsza od pozostałych.

W ostatniej części historii, czyli John Wick: Rozdział 3 - Parabellum mogliśmy zobaczyć duet znany z Matrixa, czyli Keanu Reevesa wcielającego się w główną rolę oraz Laurence'a Fishburne odgrywającego postać Króla Bowery. Mimo niewielkiej ilości czasu na ekranie, postać Fishburne'a miała ogromny wpływ na przebieg fabuły filmu. Na zakończenie dostaliśmy nawet scenę, w której ranny John Wick trafia do Króla Bowery pod opiekę, co miało zwiastować dalszy rozwój relacji między tą dwójką. Potwierdzenie powrotu Fishburne'a, było tylko kwestią czasu. W jednym z ostatnich wywiadów dla Collider, Fishburne potwierdził, że pojawi się w kolejnej, czwartej już części Johna Wicka. Powiedział także, że będzie ona miała znacznie głębszą fabułę.

Przeczytałem scenariusz. Jest naprawdę bardzo ciekawy. Mimo, że to ten sam świat, co w poprzednich trzech filmach, produkcja jest znacznie głębsza pod względem kodeksu zabójców oraz relacji między ludźmi, a w szczególności myślę tutaj o Panu Watanabe... jest on prawdziwym sercem tej opowieści.

Zobacz również: Snake Eyes – plakaty z bohaterami spin-offa G.I. Joe

Obecnie niewiele wiadomo o fabule filmu pt. John Wick: Chapter 4. Zdjęcia do projektu powinny ruszyć jeszcze tegorocznego lata. Film będzie kręcony w różnych lokacjach, począwszy od Francji, poprzez Niemcy, a na Japonii kończąc. Reżyserem produkcji ponownie został Chad Stahelski. Scenariusz sporządzili Shay Hatten i Michael Finch.

---

Źródło: collider.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe