Mimo iż Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat nie miał jeszcze premiery, tak osoby związane z produkcją już planują kolejną część. Anthony Mackie, który wciela się w postać Sama Wilsona - następcy Steve'a Rogersa - wyjawił swój pomysł.

Już w tegoroczne walentynki będziecie mogli zabrać swoją drugą połówkę na nowy film Marvel Studios czyli Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat. Będzie to oficjalny, filmowy debiut Sama Wilsona w roli tytułowego bohatera, który oddał strój Falcona na rzecz ikony Stanów Zjednoczonych. No ale mimo iż film nie miał jeszcze premiery - planuje się przyszłość dziedzictwa najsłynniejszego bohatera w USA. Otóż mógłby on zawalczyć z jakimś mutantem!

Kapitan Ameryka kontra mutanci 

Jak dobrze wiemy w Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat poruszony będzie wątek adamantium czyli nieodłączna część historii X-Men. Wszak sam szkielet Wolverine'a był z niego zrobiony. Niemniej (prawdopodobnie) to będzie jedno, jedyne odwołanie do mutantów w tejże produkcji. Nie oznacza to, że w przyszłości drogi Capa i mutantów się nie przetną. Anthony Mackie, który wciela się w Sama Wilsona, wypowiedział się ostatnio w wywiadzie dla ComicBook, że chciałby zawalczyć z konkretnym antagonistą:

Naprawdę chciałbym zmierzyć się z niektórymi złoczyńcami z X-Men. Chcę całą ekipę Juggernauta, kilku z nich. Myślę, że to byłaby świetna zabawa, głównie ze względu na szaloną naturę scen walki. Nie dlatego, że to najlepsi złoczyńcy, ale ich moce – w starciu z moimi – stworzyłyby naprawdę interesującą walkę. 

Więcej wiadomości: 

• Dlaczego Seth Rollins został wycięty z Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat?
• Zdjęcia do rebootu X-Men w MCU już w 2025 roku? Gwiazdy Babygirl i Euforii jako Cyclops i Mystique
• Fantastyczna 4: Pierwsze kroki z polskim dubbingiem. Zwiastun filmu Marvela

O czym opowiada Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat

W Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat Sam Wilson, po spotkaniu z nowo wybranym prezydentem USA, Thaddeusem Rossem (w tej roli debiutujący w MCU Harrison Ford), trafia w sam środek międzynarodowego kryzysu. Musi odkryć, kto stoi za globalnym spiskiem, zanim główny mózg operacji sprawi, że cały świat upadnie.

Bilety na film trafiły do sprzedaży niedługo po pierwszych prognozach box office'u, które przewidują, że może zarobić od 86 do 95 milionów dolarów podczas premierowego trzydniowego weekendu, co plasuje go w tym samym przedziale co Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz z 2014 roku (który zadebiutował z wynikiem 95 milionów). Szacuje się, że podczas wydłużonego weekendu z okazji Dnia Prezydentów, Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat może przekroczyć 100 milionów dolarów. Jest to o tyle ciekawe, że wstępne informacje dotyczące filmu wskazywały na jego chłodne przyjęcie przez widzów.

Źródło: comingsoon.net / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe