Tim Miller, najlepiej znany jako reżyser filmu Deadpool, połączy siły z Keanu Reevesem przy fascynującym nowym projekcie science-fiction. zatytułowanym Shiver.
Miller zyskał rozgłos jako reżyser filmu Deadpool z 2016 roku, który wprowadził tę postać do mainstreamu i doprowadził do powstania dwóch udanych kontynuacji — Deadpool 2 oraz niezwykle popularnego Deadpool i Wolverine. Reeves z kolei w ostatnich latach umocnił swoją pozycję gwiazdy kina akcji dzięki serii John Wick. Teraz panowie połączą siły przy projekcie, którego fabuła brzmi naprawdę szalenie.
Jak donosi The Hollywood Reporter, wytwórnia Warner Bros. jest na końcowym etapie negocjacji w sprawie zakupu pakietu produkcyjnego filmu Shiver, reżyserowanego przez Millera, z Keanu Reevesem w roli głównej. Film produkują Aaron Ryder (producent Prestiżu, Założyciela i Dumb Money) oraz Matthew Vaughn (reżyser Kick-Ass, X-Men: Pierwsza klasa i Kingsman). Scenariusz napisał Ian Shorr, autor scenariusza do filmu sci-fi Infinite z 2021 roku, w którym wystąpili Chiwetel Ejiofor i Mark Wahlberg.
Projekt ma być podobny do filmu o rekinach z 2016 roku 183 metry strachu z Blake Lively oraz sci-fi z Tomem Cruisem Na skraju jutra z 2014 roku. Film opowie o przemytniku uwięzionym w pętli czasowej, który próbuje przeżyć atak rekina na środku Morza Karaibskiego. The Hollywood Reporter podał, że w filmie bohater "znajduje się wśród ciał, wrogich najemników i wygłodniałych rekinów. Następnie zostaje uwięziony w śmiercionośnej pętli czasowej i desperacko próbuje ją przerwać.”
Ponieważ Warner Bros. wciąż prowadzi negocjacje dotyczące zakupu projektu, data jego premiery może być jeszcze odległa. Jednak jeśli transakcja dojdzie do skutku, wszyscy trzymają kciuki, aby Shiver trafił na ekrany jak najszybciej. Keanu Reeves udowodnił już, że dobrze sprawdza się zarówno w kinie akcji jak i filmach sci-fi, ale w tego rodzaju projekcie jeszcze nie brał udziału.
Biorąc pod uwagę opis, projekt prawdopodobnie będzie miał znaczny budżet. Jednak szalona historia, która stanowi fundament filmu sama w sobie ma potencjał, by przyciągnąć szeroką publiczność. Dodając do tego Keanu Reevesa, którego ogromna popularność w dużej mierze odpowiada za sukces serii John Wick, można śmiało stwierdzić, że Shiver ma spore szanse znaleźć widownię — nawet w dzisiejszym, zmiennym rynku rozrywki.
Źródło: ComicBookMovie / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.