Nowy spot Thunderbolts* prawdopodobnie potwierdza tożsamość nowej postaci, która pojawi się w nadchodzącym filmie Marvel Studios. Co więcej, była ona w oryginalnych komiksach o drużynie.
Z tym, że Marvel Studios trzymają się materiału źródłowego jakim są komiksy można polemizować. Raz wychodzi im to lepiej, raz wychodzi gorzej. Tak czy inaczej przynajmniej się starają i wprowadzają naprawdę zapomniane postaci, które znają jedynie komiksowe freaki. Tak też prawdopodobnie będzie w filmie Thunderbolts*, który jak można wnioskować po zapowiedziach - wprowadzi naprawdę sporo nowych twarzy.
Nowy spot telewizyjny filmu Thunderbolts* od Marvel Studios prawdopodobnie potwierdza, że Geraldine Viswanathan gra postać o imieniu Melissa Gold, czyli Songbird — jedną z ulubionych postaci fanów z komiksowej wersji zespołu Thunderbolts. Viswanathan gra postać o imieniu Mel, którą wcześniej opisała jako prawą rękę Valentiny Allegry de Fontaine. Mel to skrót od Melissa Gold, czyli Songbird, bohaterki znanej z komiksów Marvela. W nowym spocie TV widać, że jej postać nosi naszyjnik przypominający ptaka (songbird), co dodatkowo wzmacnia te przypuszczenia. Nie wiadomo jeszcze, czy postać będzie miała supermoce, tak jak w komiksach (gdzie Songbird potrafiła wykorzystywać dźwięk jako broń). Istnieje prawdopodobieństwo, że Marvel zredukuje jej moce.
Film gromadzi nietypową drużynę antybohaterów — Yelenę Belową, Bucky’ego Barnesa, Czerwonego Strażnika, Ghost, Taskmaster i U.S. Agenta — którzy zmuszeni są do wykonania śmiertelnie niebezpiecznej misji zorganizowanej przez Valentinę Allegrę de Fontaine. Muszą zmierzyć się z własną przeszłością i nauczyć współpracować, by powstrzymać Sentry’ego, a być może nawet go odkupić.
Reżyser filmu, Jake Schreier, wskazał, że inspiracje czerpał z takich produkcji jak Toy Story 3, Ronin oraz Mission: Impossible – Ghost Protocol.
Nie chodziło tu tyle o konkretny gatunek, co o dynamikę pomiędzy postaciami. Mówimy o grupie postaci, które zrobiły wiele złych rzeczy i może zmagają się z uczuciem, że nie są dobrymi ludźmi. Jest tu element, który mówi o zdrowiu psychicznym, samotności i o tym, że niektórych ciemnych stron życia nie da się w pełni naprawić, ale można je uczynić lżejszymi dzięki połączeniu z innymi ludźmi.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.