Wydawało się, że trylogia z Andym Serkisem na dłuższy czas zamknie kwestię jednej ze starszych franczyz Hollywood. Tymczasem szykuje się coś naprawdę widowiskowego - a przynajmniej tak sugerują zapowiedzi.
Ostatnio na przykład pojawił się nowy materiał, na którym obsada zapowiada nie lada atrakcje, na jakie trafimy w Królestwie Planety Małp. Docelowo ma to być zdecydowanie najbardziej widowiskowa odsłona serii, pokazująca coś, czego dotąd tam nie widzieliśmy. Cóż, na pewno para głównych bohaterów nie jest typowym duetem, a Freya Allan pokaże się w innej superprodukcji niż Ciri w Wiedźminie Netfliksa.
Reżyser Wes Ball tchnie nowe życie w epicką franczyzę osadzoną kilka pokoleń w przyszłości po panowaniu Cezara, w której małpy są dominującym gatunkiem, żyjącym harmonijnie, a ludzie zostali zredukowani do życia w cieniu. Gdy nowy tyraniczny przywódca małp buduje swoje imperium, jedna młoda małpa podejmuje przerażającą podróż, która skłoni go do kwestionowania wszystkiego, co dotychczas znał o przeszłości, i podejmowania wyborów, które określą przyszłość zarówno dla małp, jak i ludzi. W ludzkich bohaterów wcieli się przede wszystkim znana z netfliksowego Wiedźmina Freya Allan oraz Eka Darville, Dichen Lachman i William H. Macy. W małpie postacie wcielą się m.in. Travis Jeffery, Lydia Peckham, Neil Sandilands, a także Peter Macon.
Wieści ze świata kina w Movies Room:
Źródło: 20th Century Fox
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.