Blake Lively uważa, że gwiazda jej filmu It Ends With Us, Brandon Sklenar, świetnie spisałby się jako Batman. Aktorka wyruszyła też z pewną akcją, w której poinformowała o tym Jamesa Gunna.
Batman to jedna z najbardziej rebootowanych postaci/historii w kina. Moglibyśmy zrobić serial, gdzie w każdym odcinku grałby go inny aktor, bo przecież tyle historii już o nim otrzymaliśmy. Cóż, nadchodzi nowe DCU od Jamesa Gunna i nie wiemy kto w nim zagra Bruce'a Wayne'a, lecz Blake Lively ma swojego faworyta. Co więcej - poinformowała o tym nawet samego Jamesa Gunna. Owym faworytem jest Brandon Sklenar, który wystąpił w jej filmie It Ends With Us.
Brandon Sklenar już wyraził zainteresowanie wcieleniem się w postać słynnego Mrocznego Rycerza. Na Instagramie Blake Lively oznaczyła teraz współdyrektora generalnego DC Studios, Jamesa Gunna, aby dać mu znać, jak świetnie według niej Sklenar sprawdziłby się w tej roli. Tego typu akcje niejeden raz się w przeszłości sprawdziły. Patrz Aaron Pierre dostał rolę Johna Stewarta w Lanterns ze względu na to, jak często był obsadzany przez fanów w roli bohatera lub Zack Snyder w końcu otrzymał swoją wersję Ligi Sprawiedliwości.
Choć Lily Bloom (Lively) ma za sobą skomplikowaną przeszłość, zawsze wiedziała, jakiego życia pragnie. Mieszkając w Bostonie, poznaje neurochirurga Ryle'a Kincaida (Baldoni) i wierzy, że być może znalazła swoją bratnią duszę. Wkrótce jednak pojawiają się pytania dotyczące ich związku. Związek się skomplikuje jeszcze bardziej, kiedy pojawia się "stara" licealna miłość - Atlas Corrigan (Brandon Sklenar), stawiając jej związek z Ryle'em pod znakiem zapytania.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.