Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Mark Ruffalo poczuł się niezręcznie podczas recastu Hulka

Autor: Mikołaj Lipkowski
12 marca 2023
Mark Ruffalo poczuł się niezręcznie podczas recastu Hulka

Mark Ruffalo przyznał w jednym z ostatnich wywiadów, że poczuł się niezręcznie, gdy miał zastąpić Edwarda Nortona w roli Bruce'a Bannera/Hulka.

Mark Ruffalo jest uważany za Hulka całego Marvel Cinematic Universe. Musimy jednak pamiętać, że w MCU przed nim, był jeszcze jeden Bruce Banner i grał go nie kto inny jak Edward Norton, znany między innymi z takich filmów jak Podziemny krąg czy wydany w grudniu ubiegłego roku Glass Onion: film z serii Na noże. Ruffalo w Bannera wcielił się w 2012 roku w filmie Avengers, natomiast w produkcji The Incredible Hulk z 2008 mogliśmy oglądać właśnie Edwarda Nortona. Podczas występu na Emerald City Comic-Con, Mark Ruffalo, rzucił nieco światła na okres, w którym został obsadzony jako Hulk po odejściu Edwarda Nortona.
Poczułem się... Niezręcznie. (śmiech) Nawet nie rozmawiałem z nim dokładnie o tym, ale wyciągnąłem do niego rękę. Ja do niego mówię: „Hej, stary”. a on na to: „Nie, wszystko w porządku”. To było dziwne. 
fot. materiały prasowe

Zobacz również: Zjawiskowa Elizabeth Olsen na plakacie serialu Miłość i śmierć

Incredible Hulk to rewelacyjna ekranizacja kultowej opowieści o jednym z najpopularniejszych superbohaterów. Od czasu przypadkowego napromieniowania naukowiec Bruce Banner (Edward Norton) szuka lekarstwa, które pozwoli mu uwolnić się od niezwykłego stanu, w jaki wpada pod wpływem silnego stresu. W takich chwilach Banner zmienia się bowiem w olbrzymiego zielonego mutanta - Hulka. Naukowiec jest na najlepszej drodze do znalezienia remedium, jednak wszystko może zostać utracone, kiedy pojawia się tajemnicze monstrum, które siłą przewyższa Hulka. W dodatku zielonego olbrzyma usiłuje schwytać armia, by wykorzystać jego moc do własnych celów. Banner musi dokonać ostatecznego wyboru - czy pozostać zwykłym naukowcem, czy raczej uwolnić niezmierzoną siłę, która tkwi w jego wnętrzu.
Źródło: TheDirect.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Avengers: Koniec gry
Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.