Neil Patrick Harris podzielił się wrażeniami z planu filmowego czwartej części Matrixa.
Znany z serialu
Jak poznałem waszą matkę, Neil Patrick Harris znalazł się w obsadzie nowej części
Matrixa. W niedawnym wywiadzie, którego udzielił
Variety, opowiedział o kulisach realizacji filmu. Przyznał, że praca nad czwartą odsłoną cyklu wyglądała inaczej, niż mogłoby się wydawać. Pomimo tworzenia superprodukcji, na planie można było odczuć kameralną, wręcz intymną atmosferę. W opinii Harrisa była to zasługa Lany Wachowskiej.
Aktor przyznał także, iż wiele scen nakręcono przy użyciu naturalnego światła. Nierzadko ekipa musiała czekać godzinę na satysfakcjonującą pogodę, po czym szybko filmowano kilka scen. Dodał również, że w przeciwieństwie do innych tak dużych produkcji, w tym przypadku nie opierano się na scenopisach i sprawdzaniu ujęć. Zdaniem Harrisa Wachowski, mając doświadczenie z poprzednich części, chciała zrobić wszystko po swojemu.
Oprócz Neila Patricka Harrisa w filmie wystąpili także Keanu Reeves i Carrie-Anne Moss. Premiera nowej części będzie mieć miejsce 22 grudnia 2021 roku.
Źródło: collider.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe