Melissa Barrera po raz kolejny znalazła się pod ostrzałem w związku z serią nowych postów w mediach społecznościowych dotyczących konfliktu izraelsko-gazowego. Działania aktorki skłoniły jej przedstawicieli w WME i Sugar23 do rozważenia możliwości rezygnacji ze współpracy z nią.
Wygląda na to, iż
Melissa Barrera nie zamierza przerwać głosu odnośnie konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną. Gwiazda filmów
In the Heights: Wzgórza marzeń oraz
Krzyk, w tym tygodniu umieściła link w swoim Instagramie, który kierował użytkowników do przekazywania pieniędzy na rzecz Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy dla Uchodźców Palestyny na Bliskim Wschodzie. Miało to na celu pomóc "wszystkim męczennikom w Gazie i na Zachodnim Brzegu". Prośbę tę uznano za szczególnie podburzającą, ponieważ Barrera umieściła link dzień po tym, jak administracja Bidena i kilka innych krajów wstrzymało pomoc dla tej organizacji. Miało to związek z zarzutami, że 12 pracowników UNRWA bezpośrednio uczestniczyło w atakach terrorystycznych w Izraelu 7 października, w tym dwóch, którzy brali udział w porwaniach. Dziesięć procent personelu UNRWA w Gazie rzekomo ma powiązania z Hamasem i inną grupą militarną uznawaną przez USA za organizację terrorystyczną. 28 stycznia Stany Zjednoczone ogłosiły decyzję o zamrożeniu wszystkich funduszy dla tej grupy.
Kariera aktorki znów zagrożona
Posty Barrery szybko obiegły branżę filmową i agencję WME. Ta skonsultowała się z zewnętrznymi doradcami w sprawie najlepszego sposobu zwolnienia jej, biorąc pod uwagę, że taka decyzja może wywołać kontrowersje. (Przedstawiciel WME zaprzeczył, że skorzystano z pomocy zewnętrznych doradców.) Źródła mówią, iż agencja i firma zarządzająca nią Sugar23 miały zamiar zrezygnować z niej jako klientki. Jednak w czwartek obie firmy zdecydowały się odwrócić bieg wydarzeń. Obie odmówiły komentarza.
Więcej o obsadzie serii Krzyk przeczytasz w Movies Room:
Kontrowersji ciąg dalszy
W miarę poszerzania się skandalu UNRWA Barrera podwoiła wysiłki i napisała na Instagramie:
Chyba zawsze zależy to od ludzi. Zorganizowałam zbiórkę pieniędzy z @unrwa. Wspomóż, ile możesz i udostępnij [serce emoji], niech wróci do ciebie stokrotnie.
Barrera zdawała się być świadoma poruszenia wywołanego jej postami. 31 stycznia napisała na Instagramie:
Widocznie niektórzy ludzie są zdenerwowani, że udostępniam tę zbiórkę.
fot. kadr z filmu Krzyk VI
Zwolnienie z Krzyku
W listopadzie Spyglass Media zwolniło Barrerę z filmu Krzyk VII z powodu wpisów na mediach społecznościowych dotyczących wspomnianego konfliktu. Aktorka oskarżała w nich Izrael o "ludobójstwo i etniczne oczyszczanie" oraz o zniekształcanie "Holokaustu w celu wsparcia izraelskiego przemysłu zbrojeniowego". Barrera była gwiazdą piątej i szóstej części Krzyku i miała wystąpić w kolejnej odsłonie.
Wówczas przedstawiciel Spyglass w oświadczeniu dla Variety wyjaśnił decyzję:
Stanowisko Spyglass jest jednoznacznie jasne: nie tolerujemy antysemityzmu ani podżegania nienawiści w żadnej formie, w tym fałszywych odniesień do ludobójstwa, etnicznego oczyszczania, zniekształcania Holokaustu czy czegokolwiek, co wyraźnie przekracza granicę mowy nienawiści.
Źródło: Variety / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Krzyk VI
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.