Michael Keaton poza niesamowitą rolą w filmie Batman oraz Powrót Batmana, zasłynął też w Spider-Man: Homecoming (jeśli chodzi o kino superbohaterskie). Co ciekawe, aktor ponownie wcieli się w Vulture'a. Ujawnił to podczas występu w Jimmy Kimmel Live!
Michael Keaton to osoba, której raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Ma na swoim koncie ogromną ilość udanych ról. Fani Marvela mogą kojarzyć go z filmu
Spider-Man: Homecoming, gdzie wcielił się w jednego z kultowych antagonistów pajęczaka - Vulture'a. Od dłuższego czasu fani dociekają się jego powrotu do roli Adriana Toomesa. Cóż, jak wiemy, pojawi się on w filmie
Morbius, natomiast prawdopodobnie nie będzie to jedyny jego powrót do tej roli.
Keaton pojawił się niedawno w Jimmy Kimmel Live! gdzie ujawnił coś, czego prawdopodobnie nie powinien. Wraz z Alfredem Moliną i Jaimiem Foxxem są weteranami, którzy grali wrogów Spider-Mana. Co ciekawe, aktor zdradził, że wraca, by nagrać kilka rzeczy jako Vulture. I teraz rodzi się pytanie - do jakiego projektu? Czy chodzi o jakieś dokrętki do
Morbiusa? Czy może szykuje się jakiś kolejny projekt?
Na pewno mało prawdopodobnym jest to, że aktor wystąpi w takich filmach jak
Spider-Man: Bez drogi do domu czy też
Doktor Strange w wieloświecie szaleństwa. Lecz kto wie? Może jakaś scena po napisach w nadchodzącym Pajęczaku?
Opis filmu Morbius:
Wyreżyserowany przez Daniela Espinosa film o superbohaterach koncentruje się na postaci Marvela, która staje się wampirem po próbie wyleczenia się z rzadkiej choroby krwi. Jared Leto wciela się w Michaela Morbiusa, a na planie towarzyszą mu tacy aktorzy jak Matt Smith, Jared Harris czy Tyrese Gibson.
Film trafi do kin
28 stycznia 2022 roku.
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.