"Chcieliśmy zrobić "The First Jedi". Zasadniczo o tym jak zrodził się Zakon Jedi, dlaczego powstał, o pierwszym mieczu świetlnym..." - stwierdził Benioff.
Według duetu pierwszy zgrzyt nastąpił, gdy Rian Johnson postanowił podtytuł epizodu VII Sagi nazwać "The Last Jedi" (pl. Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi).
Byliśmy wściekli, gdy [Rian Johnson] nazwał swój film "Ostatni Jedi". Całkiem zniszczył oczywisty tytuł, nad którym pracowaliśmy. - stwierdził Weiss.
Jest to jednak dość dziwne wytłumaczenie, gdyż film Johnsona wszedł do kin w grudniu 2017 roku, a jego tytuł został ujawniony w styczniu 2017 roku, czyli ponad rok przed ogłoszeniem Benioffa i Weissa w roli twórców nowej serii o bardzo odległej galaktyce. To bowiem nastąpiło w lutym 2018 roku.
Z autoryzowanych refleksji, Benioff udzielając odpowiedzi na pytanie, co ostatecznie poszło nie tak, stwierdził: [Lucasfilm] uznał, że nie chce robić historii o Pierwszym Jedi. Mieliśmy konkretny pomysł na historię i ostatecznie uznali, że nie chcą tego zrobić. I my to rozumiemy. To ich firma, ich własność, a my nie byliśmy droidami, których szukali.Jest to stwierdzenie zaskakujące, gdyż koncept filmu o narodzinach Zakonu Jedi wciąż może ujrzeć światło dzienne. W końcu, w zeszłym roku Lucasfilm ogłosił, że planują stworzyć film "Dawn of the Jedi" (pl. Świt Jedi), którego reżyserem będzie James Mangold (Logan: Wolverine, Indiana Jones i artefakt przeznaczenia).
Kontakt: [email protected] Twitter: @KonStar18