Bruce Dickinson, wokalista legendarnej grupy Iron Maiden, pojawi się w nowym horrorze, który przedstawi historię tribute bandu Abby.

Cover bandy to niezły fun dla osób, które grają i lubią muzykę danego zespołu. No ale czy kiedykolwiek powstał horror o takim zespole? Co więcej - czy w takim filmie pojawiła się legenda heavy metalu? Bruce Dickinson dołącza do obsady Bjorn Of The Dead, która opowie wspomnianą historię.

Apokalipsa zombie w rytmie Abby

Bjorn Of The Dead historie fanów Abby - Bjorna, Benny'ego, Anni-Frid i Agnethy, którzy założyli tribute band, lecz gdy mają grać koncert wybucha apokalipsa zombie, która zamyka ich w klubie. Wraz z nimi ma być uwięziony też Bruce Dickinson. Bjorn i jego zespół muszą współpracować, aby ocalić siebie, ludzkość i przyszłość muzyki. Film wyreżyserowała Elza Kephart reżyserka między innymi Slaxx, a scenariusz napisał współproducent Austin Dickinson, syn Bruce'a Dickinsona. Oprócz wokalisty Iron Maiden pojawią się inne osobistości ze świata ciężkiej muzyki.

Zobacz również: Barbenheimer to już nie mem, to pełnoprawny film. Czy będzie to box-office’owy hit?

Bruce Dickinson aktualnie tworzy nowy album pod tytułem The Mandrake Project. Na swoim koncie ma mniej, jak i większe, epizody związane z kinem. Wystąpił w wielu dokumentach o muzyce metalowej, a także w filmie fabularnym Demon. Zagrał tam wokalistę swojego starego zespołu - Samsona. Dodatkowo napisał scenariusz do filmu Chemiczne zaślubiny. Artysta obecne, wraz ze swoim solowym projektem, jest w trasie, podczas której odwiedzi również Polskę. Jego koncert odbędzie się na Mystic Festival w Stoczni gdańskiej.

---

Źródło: Deadline.com / ilustracja wprowadzenia: fot. kadr z filmu Scream for me Sarajevo