Internauci zaczęli huczeć, gdy ta informacja wyszła na jaw. W nowym reboocie filmu Hellraiser, Pinhead będzie kobietą. Na ten temat wypowiedział się Doug Bradley, który grał oryginalnego Cenobita.
Pinheada pierwotnie grał Doug Bradley w filmie Clive'a Barkera. Sam Pinhead zapisał się dość mocno w historii kina, a
Hellraiser: Wysłannik piekieł był niezwykle pozytywnie odebranym horrorem na tamte czasy. Teraz produkcja otrzyma reboot od Hulu, którzy jednak wiedzą co robią (przykład
Prey). Czy jednak obsadzenie kobiety do tej roli nie było kontrowersyjnym wyborem? Bradley wypowiedział się na ten temat.
Wyglądało na to, że kobieta Pinhead nadchodzi. To ciekawa obsada – powiedział aktor. Nie znam Jamie. Oczywiście narobili tym trochę szumu, ponieważ Jamie jest osobą transseksualną. Nie znam jej ostatnich ról, ale kilka lat temu na Netflixie pojawiła się seria science fiction o nazwie Sense8, której byłem sporym fanem. Jamie była w tym i naprawdę bardzo podobał mi się jej występ.
Naprawdę nie mogę powiedzieć więcej. Lubię podkreślać, że jako Pinhead nosiłem spódnicę. To ciekawa decyzja o castingu. Mówimy damski Pinhead, jakbyśmy wiedzieli, co to znaczy, ale istnieje milion odcieni kobiecości. Gdzie dokładnie zamierzają z tym?
Hellraiser skupi się na zmagającej się z uzależnieniem młodej kobiecie, granej przez Odessę A’zion. Zgodnie z opisem fabuły 20th Century Studios, wchodzi w posiadanie charakterystycznego dla serii pudełek z łamigłówkami, nieświadoma, że jego celem jest przywołanie Cenobitów.
Premiera filmu zapowiedziana jest na 7 października i ma odbyć się na Hulu. W Polsce prawdopodobnie będzie to na Disney+ i słynnej zakładce Star.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.