Quentin Tarantino to jeden z najbardziej znanych, a także najbardziej szanowanych reżyserów w historii kina. Przyznał, że nigdy nie nagra filmu dla Marvel Studios. Dlaczego?
Quentin Tarantino ma przed sobą swój ostatni film. Miał być nim
Django 2, lecz niestety plany się posypały. Reżyser obecnie promuje swoją najnowszą książkę
Cinema Speculation. Podczas jej promocji udziela wielu wywiadów. W jednym z nich przyznał, że nie chce stworzyć filmu dla Marvel Studios. Tarantino skwitował tak propozycję zrobienia dla nich filmu:
Musisz być najemnikiem, żeby robić te rzeczy. Nie jestem najemnikiem. Nie szukam pracy.
Dodatkowo w
Cinema Speculation Tarantino pisze, że dzisiejsi filmowcy nie mogą się doczekać dnia, w którym filmy o superbohaterach wypadną z łask, podobnie jak musicale w latach 60.
Najnowszym filmem Marvela, będzie
Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu. Oto opis filmu:
W filmie Marvel Studios królowa Ramonda, Shuri, M’Baku, Okoye i wojowniczki Dora Milaje będą walczyć, by chronić własny naród przed interwencjami światowych mocarstw w następstwie śmierci króla T’Challi. Mieszkańcy Wakandy będą próbować zaakceptować ich nowy rozdział historii, natomiast bohaterowie zostaną zmuszeni, by połączyć siły i z pomocą najemniczki Nakii i Evereta Rossa i wykuć nową ścieżkę dla afrykańskiego królestwa. Film przedstawi
Tenocha Huertę, który wystąpi jako
Namor – król ukrytego podwodnego narodu. W sequelu wystąpią również
Dominique Thorne,
Michaela Coel,
Mabel Cadena i
Alex Livanalli.
Film trafi do polskich kin
11 listopada 2022 roku. Jest on ostatnią produkcją IV Fazy MCU.
Źródło: Variety.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.