Świat obiegła wieść o śmierci jednego z najbardziej znanych aktorów swojego pokolenia. Ray Liotta miał umrzeć we śnie z nieznanych powodów w okresie kręcenia filmu Dangerous Waters. Miał 67 lat.
Urodzony 8 grudnia 1954 roku w Newark aktor studiował na Uniwersytecie Miami, zaś jednym z pierwszych kroków w karierze była opera mydlana
Another World, w której występował pomiędzy 1978 a 1981 rokiem. Wybić zaś pomogła mu się
Dzika namiętność z 1986 roku (efekt: nominacja do Złotego Globu). Rzecz jasna najmocniej wybił się dzięki
Chłopcom z ferajny Martina Scorsese, ale w zasadzie w każdej roli potrafił wykazać się dzięki swoje naturalnej charyzmie. Na przestrzeni kolejnych dekad zdążył zagrać zarówno w wielu uznanych fimach (
Cop Land, Wszyscy święci New Jersey, Historia małżeńska etc.), jak i serialach (m.in.
Współczesna rodzina, Ostry dyżur czy
Unbreakable Kimmy Schmidt).
kadr z filmu Chłopcy z ferajny
Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: Richard Shotwell/Invision/AP
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.