Akcja #RecastTChalla ponownie nabiera obrotów. Jak wiemy, trwa ona jakoś od kwietnia, natomiast teraz możemy zauważyć jej ponowną popularność.

Wokół Czarnej Pantery 2 ponownie rodzą się szumy. A to Letitia Wright doznała kontuzji na planie filmowym, a to okazuje się, że aktorka jednak nie chce brać udziału w filmie, bo nie zgadza się z zasadami na planie (aktorka jest antyszczepionkowcem. Natomiast informacji na temat rezygnacji z roli nie potwierdzono). Teraz ponownie rozpędza się ruch #RecastTChalla, który ma na celu wybranie innego aktora, który miałby zagrać tytułowego bohatera. Ruch nabiera rozpędu po ostatnich komentarzach Marvela, że ​ T'Challa nie pojawi się już w MCU. Krążą również pogłoski, że w nadchodzącym sequelu Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu nowa postać przyjmie płaszcz Czarnej Pantery. Kevin Feige powiedział wcześniej, że T'Challa nie zostanie "wskrzeszony" jako CGI. Nie wiadomo jeszcze, jak T'Challa zakończy swoją historię. Fani jednak wystartowali z petycją na Change.org, która zbiera podpisy, by zmienić aktora. Chcą, by dziedzictwo, które zaczął Chadwick Boseman, kontynuował ktoś inny. Na obecną chwile, znajduje się na stronie ponad 43 tysiące podpisów. https://www.youtube.com/watch?v=CaeRGUsZLj8

Zobacz również: Doktor Strange w multiwersum obłędu – zwiastun zadebiutuje w scenie po napisach Spider-Mana?!

Na ten moment nie posiadamy oficjalnych szczegółów dotyczących fabuły filmu Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu, czy też tego jak twórcy poradzą sobie ze śmiercią Chadwick Bosemana. Możliwe, że wkrótce otrzymamy więcej informacji na ten temat, jako że niedawno rozpoczęły się prace na planie. Wiemy za to, że film trafi do kin za lekko ponad rok, a dokładniej 11 listopada 2022 r.

---

Źródło: movieweb.com/ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe