Odkąd Daniel Craig pożegnał się z rolą agenta 007 zdążyło powstać wiele fanowskich castingów Jamesa Bonda. Do jednych z najpopularniejszych należy Regé-Jean Page, który w tej kwestii zyskał poparcie od braci Russo!
Regé-Jean Page jest znany przede wszystkim z roli w serialu
Bridgertonowie, jednak wystąpił także w nowym projekcie braci Russo pt.
Gray Man. Reżyserowie filmu udzielili wywiadu brytyjskiemu magazynowi
Radio Times, w którym wyrazili się jednoznacznie, co do castingu gwiazdy ich najnowszego filmu jako
Jamesa Bonda.
Joe Russo odniósł się do sytuacji następująco:
"Jest fantastyczny. Mam na myśli, że ma więcej charyzmy w swoim małym palcu niż większość ludzi w całym ciele. Patrzyłbym, jak czyta książkę telefoniczną!"
Anthony Russo krótko zgodził się z bratem w tej kwestii:
"Tak. Jest bardzo bystrym aktorem i ma w sobie pełno uroku."
fot. kadr z filmu Gray Man
Z racji, iż Regé-Jean Page oraz bracia Russo współpracowali ze sobą przy
Gray Man zachęcamy do przeczytania naszej recenzji filmu, którą znajdziecie
tutaj.
Szary człowiek powstał pod banerem firmy producenckiej braci Russo AGBO. Film to prawdziwy pojedynek „mano a mano” między postaciami Ryana Goslinga i Chrisa Evansa, którzy reprezentują różne oblicza CIA. To, czym agencja mogłaby być i to, co może zrobić. Oprócz reżyserowania i pełnienia funkcji producentów, bracia Russo napisali także scenariusz, który został zmodyfikowany przez Christophera Markusa i Stephena McFeely’ego. Produkcja może pochwalić się szacowanym budżetem w wysokości
200 milionów dolarów. Czyni go to już najdroższym filmem, jaki do tej pory zawitał na platformie Netflix!
https://www.youtube.com/watch?v=bS4rd17G1fA&ab_channel=NetflixPolska
Źródło: Radio Times / Ilustracja wprowadzenia: kadr z serialu Bridgertonowie
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.