Jak widać są jeszcze osoby, które nie są obojętne na nierówne traktowanie kobiet i mężczyzn. Wśród pokrzywdzonych znalazła się Catherine Hardwicke - reżyserka kultowego Zmierzchu. Jak sama przyznaje, gdy ona dostała babeczkę - mężczyźni dostali samochody.
Catherine Hardwicke, reżyserka kultowego filmu Zmierzch, ujawniła, że sukces filmu nie przełożył się ani na kolejne propozycje, ani na nagrody porównywalne z tymi, jakie otrzymują jej koledzy po fachu. Zamiast auta czy lukratywnego kontraktu, dostała… mini babeczkę. Patrząc w skali jakości jest to jak najbardziej krzywdzące w jej stronę.
W rozmowie, którą cytują media, Hardwicke opowiedziała o swoim doświadczeniu po premierze filmu Zmierzch w 2008 roku. Film, który przyniósł niemal 400 milionów dolarów przy budżecie 37 mln, stał się fenomenem popkulturowym, jednak dla reżyserki sukces ten nie oznaczał wielkiej kariery. Gdy świętowano sukces filmu, ona sama przeżyła moment, który najlepiej podsumował stosunek branży do jej pracy.
Nie, nikt nie chciał zatrudniać więcej kobiet-reżyserek. Nikt nie chciał dać ci kolejnej szansy i pozwolić ci zrobić coś wielkiego. To była wstrząsająca rzeczywistość od razu. Weszłam do pokoju pełnego prezentów i gratulacji dla studia. Dali mi pudełko. Otworzyłam je, a w środku była mini babeczka, podczas gdy mężczyźni dostają samochód, kontrakt na trzy filmy, albo możliwość robienia, czego tylko chcą.
Bella Swan różni się od swoich koleżanek z liceum. Nie interesuje jej moda ani bujne życie towarzyskie. Kiedy sytuacja rodzinna zmusza ją do przeprowadzki w mgliste okolice Waszyngtonu, nie spodziewa się, że w jej życiu zajdzie jakaś zmiana. W nowej szkole poznaje jednak olśniewająco przystojnego, a jednocześnie tajemniczego i nieodgadnionego Edwarda Cullena. Chłopak jest inteligentny, błyskotliwy i intrygujący, lecz trzyma dziewczynę na dystans. Jak się okaże, Edward ukrywa mroczny sekret...
Źródło: variety.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.