Richard Gere nie widzi przeszkód w stworzeniu sequelu Pretty Woman. Ma jednak tylko jeden warunek.
Myślę, że nie znajdzie się osoba, która nie kojarzy Pretty Women, nawet jeśli nie widziało się filmu. Produkcja z 1990 roku uchodzi dzisiaj za kultową komedię romantyczną. Wielu może się zastanawiać, czy doczekamy się kontynuacji a może rebootu. Nie byłoby to takim wielkim zaskoczeniem, skoro w Hollywood obecnie panuje moda na wskrzeszanie kultowych produkcji po latach. Chociażby w zeszłym roku dostaliśmy Beetlejuice, Beetlejuice, Gladiatora II czy Twisters.
Jak się okazuje Richard Gere, który w Pretty Woman wcielił się w Edwarda Lewisa jest skłonny do stworzenia sequela kultowego filmu. W ostatnim czasie miał okazję udzielić wywiadu magazynowi People, w którym ujawnił, co musiałoby się stać, aby wystąpił w potencjalnej kontynuacji Pretty Woman.
Wszystko sprowadza się do tego, czy jest dobry scenariusz.
Z kolei Julia Roberts, czyli odtwórczyni tytułowej roli jest zupełnie odmiennego zdania. Jakiś czas temu w jednym z wywiadów stwierdziła, że Pretty Woman w obecnych czasach po prostu by się nie przyjęła. Skoro Roberts nie popiera tworzenia kontynuacji kultowej komedii romantycznej to nie oszukujmy się, nie ma ona najmniejszego sensu.
Wiele rzeczy zmieniło się w branży… Nie sądzę, żeby taki film mógł powstać dzisiaj. Myślę, że kiedykolwiek próbujesz przenieść coś z przeszłości do teraźniejszości, trudno jest nawiązać połączenie, z wielu powodów. Może to być kwestia polityczna, kulturowa… może to być nawet przestarzały ubiór. Więc nie sądzę, żeby rozsądne było używanie filmu jako kryterium w pytaniu „czy sprawdziłby się dzisiaj?”. Wiele rzeczy można by kwestionować, ale nie sądzę, żeby to umniejszało wartości, jaką ludzie mogą czerpać z filmu dzisiaj.
Pretty Woman to komedia romantyczna opowiadająca o niespodziewanym związku między bogatym biznesmenem Edwardem a Vivian, prostytutką z Los Angeles. Gdy Edward zatrudnia Vivian na tydzień jako swoją towarzyszkę podczas biznesowych spotkań i wydarzeń, między dwojgiem zaczyna rodzić się uczucie, które stopniowo zmienia ich spojrzenie na siebie i życie.
Źródło: people.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Pretty Woman
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.