Choć Godzilla i Kong: Nowe Imperium z pewnością nie jest najbardziej cenioną tegoroczną produkcją (i to delikatnie rzecz ujmując), dołącza do innych odsłon franczyzy, które znakomicie zwróciły się finansowo.

Kwestią czasu były rozmowy o sequelu filmu. Rozpoczęto jednak od pewnych bardzo istotnych dla projektu zmian.

Zmiana warty za kamerą

Ostatnio Adam Wingard ogłosził, że nie będzie go przy kolejnej części Godzilli i Konga. Podczas gdy reżyser zajął się inną produkcją, Legendary było zdeterminowane, by znaleźć kogoś innego. Tym samym nowym sternikiem będzie Grant Sputore. To dość niekonwencjonalny wybór zważywszy na to, że dotąd stworzył tylko film SF Jestem matką z 2019 roku. Scenariusz napisze David Callaham, autor chociażby skryptu do Shang-Chi oraz animacji Spider-Man: Poprzez uniwersum.

Więcej informacji na Movies Room:

• David Iacono w obsadzie nowego Parku Jurajskiego!
• Animacja Ghostbusters zmierza na Netflix!
• Najlepsze serie filmowe, które warto znać | TOP 30

Świetne wyniki finansowe na całym świecie

Filmy o Godzilli i King Kongu zazwyczaj osiągają świetne wyniki również w międzynarodowym box-office. Nie inaczej jest w przypadku Godzilla i Kong: Nowe imperium. W tym przypadku oczekiwania zostały jeszcze bardziej przekroczone. Produkcja zarobiła 114 milionów dolarów w 64 państwach. Tym samym film zarobił na całym świecie już 194 miliony dolarów! Po trzech dniach od premiery jest to już trzeci najlepiej zarabiający tytuł w 2024 r. Przed nim znalazły się jedynie Diuna: Część II (626 milionów dolarów w pięć tygodni od premiery) oraz Kung Fu Panda 4 (347 milionów dolarów cztery tygodnie po kinowym debiucie).

Na Godzilla i Kong: Nowe imperium złożył się budżet rzędu 135 milionów dolarów. Film musi zatem zarobić swoje by wyjść na plus. Choć ciężko przewidywać ile ostatecznie zarobi produkcja Warner Bros. to już teraz można zakładać, że spokojnie wyprzedzi poprzednią część serii. Godzilla vs. Kong był hitem “pandemicznej ery”, zarabiając 474 miliony dolarów na całym świecie. Wydaje się, że jest to zdecydowanie w zasięgu Nowego Imperium.

Godzilla i Kong: Nowe Imperium przedstawił nam całą plejadę Tytanów, których do tej pory nie mieliśmy okazji zobaczyć we franczyzie Warner Bros. Wśród nich znalazły się Suko i Skar King, których istnienie zdradziły nam więcej na temat Konga. Film eksploruje historie Tytanów, a nawet przywraca do życia kolejnego z legendarnych kaiju Mothrę. Pod koniec widowiska kolejny z potworów, Shimo przedostaje się na Ziemię razem z bohaterami.

Źródło: comingsoon.net