Lilo i Stitch to kolejna pozycja ze stajni Disneya, która otrzyma swoją aktorską wersję. Co do tego są jednak lekkie obawy, zwłaszcza że poprzednie produkcje live-action nie przypadły do gustu wielu widzom. Niemniej nowy kadr powinien chwycić Was za serca.
Słodki i pusiaty, jak inaczej byście opisali Stitcha? Stitch to jedna z tych postaci, której nie da się nie kochać, zwłaszcza, że teraz znów moda na niego wraca. Zapewne spowodowane jest to nadchodzącym filmem aktorskim, który już wkrótce zobaczymy w kinach, bądź/i na Disney+. Podczas D23 Brasil opublikowano nowy kadr z kultowym, słodkim stworkiem.
Czy Stitch może być jeszcze bardziej uroczy? Chyba teraz już nie! Najnowszy kadr z aktorskiej wersji kultowej animacji Lilo i Stitch to prawdziwy majstersztyk, który z pewnością rozczuli serca nawet największych twardzieli. W nowym ujęciu możemy podziwiać realistycznie odwzorowaną postać Sticha, który zachowuje wszystkie swoje charakterystyczne cechy – duże, wyraziste oczy, szeroki uśmiech i błękitne futerko – ale tym razem przedstawiony w bardziej szczegółowej, niemal dotykalnej formie.
Filmowe studio zadbało o to, aby Stitch, mimo nowej formy, zachował cały swój charakter i szereg uroczych cech, które sprawiają, że miliony widzów na całym świecie pokochały go od pierwszej chwili. Nowoczesna technologia CGI, która umożliwiła stworzenie tej wersji, nadała postaci jeszcze więcej głębi i realizmu, nie odbierając przy tym jej niezwykłego uroku. Stitch wygląda tak, jakby zaraz miał wyjść z ekranu i znaleźć się obok nas, gotowy do kolejnych psot i przygód.
Oryginalna animacja została wyreżyserowana przez Chrisa Sandersa i Deana DeBloisa. Film opowiada o małej dziewczynce Lilo, która mieszka na Hawajach ze swoją starszą siostrą. Dziewczynka z poczucia samotności marzy o prawdziwym przyjacielu. Pewnego dnia starsza siostra zabiera ją do schroniska, aby ta wybrała sobie czworonożnego przyjaciela. Spotyka tam Stitcha, który nie jest psem, ale poszukiwanym kosmitą. Lilo upiera się na wzięcie dość nietypowego „zwierzaka”, nie zdając sobie sprawy, że Stitch tak naprawdę jest efektem szalonych eksperymentów naukowca Jumby. Stitch został stworzony tylko po to, żeby być narzędziem destrukcji. Dzięki wierze Lilo w potęgę miłości i ohany (rodziny), kosmita, który traktował ją dotychczas jako przykrywkę przed pościgiem, odnajdzie coś, czego nigdy wcześniej nie znał. Stitch poznaje siłę uczuć, otwiera swoje serce i zaczyna rozumieć jak ważna jest przyjaźń i troska o innych.
Film stał się ogromnym sukcesem. Na fali popularności powstało parę sequeli, serialów telewizyjnych a teraz trwają pracę nad filmem live-action. Disney zapowiedział premierę aktorskiej wersji Lilo i Stich na 23 maja 2025 roku.
Źródło: X.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.