Tom Holland ujawnił kolejne informacje na temat czwartej części Spider-Mana od Marvel Cinematic Universe. Aktor przyznał, że pomysł na film może wprawić fanów w osłupienie.
Tom Holland znajduje się obecnie w obiegu licznych wywiadów. Jest to zatem idealna okazja, aby wyciągnąć od niego garść nowych informacji na temat powstającego sequelu Spider-Mana. W środowym wydaniu programu Good Morning America aktor postanowił wypowiedzieć się na temat filmu.
Choć Tom Holland nie ujawnił konkretnych szczegółów na temat fabuły filmu, potwierdził, że film powstaje, a także że idea twórców jest szalona.
Mogę wam tylko powiedzieć, że to się dzieje. (…) Pomysł jest szalony. To trochę inne od wszystkiego, co robiliśmy wcześniej, ale myślę, że fani naprawdę zostaną poruszeni.
Holland podzielił się również swoją reakcją na wiadomość, że były odtwórca roli Iron Mana Robert Downey Jr. powraca do Marvel Cinematic Universe jako Victor von Doom, znany również jako Doktor Doom, mówiąc, że jest zachwycony tą informacją.
W ostatniej części przygód Spider-Mana Toma Hollanda tożsamość bohatera została ujawniona. Pierwszy raz w historii, życie nie tylko samego superbohatera, ale także jego najbliższych zostaje wywrócone do góry nogami. Nikt nie wie, jak poradzić sobie w obliczu narastającego zagrożenia. Spidey postanawia poprosić o pomoc doktora Strange’a. Jak się z czasem okaże, nie był to najlepszy pomysł…
Zaklęcie Strange’a tworzy wyrwę w ich świecie, przez którą przedostają się najwięksi złoczyńcy, którzy kiedykolwiek walczyli ze Spider-Manem w każdym możliwym uniwersum. Aby ocalić swoją przyszłość, ale również przyszłość multiwersum, nastoletni Peter będzie musiał stawić czoła wszystkim przeciwnikom i uratować świat przed zbliżająca się katastrofą.
Film zakończył się wielką konfrontacją z kultowymi wrogami bohatera, a także współpracą Hollanda z poprzednimi odtwórcami ról przyjaznego pająka z sąsiedztwa - Tobey Maguirem i Andrew Garfieldem. Co jednak najważniejsze, aby naprawić wyrządzone przez zaklęcie szkody, Strange rzucił nowe zaklęcie, tylko tym razem wszyscy zapomnieli o Peterze Parkerze, co dało mnóstwo możliwości na rozwój fabuły w kolejnych częściach. Jako, że Holland chwali scenariusz Spider-Man 4, perspektywa kolejnych perypetii herosa wydaje się być jeszcze bardziej ekscytująca.
Źródło: ABC News / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Spider-Man: Daleko od domu
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.