Nowe doniesienia wskazują na to, że zwiastun do filmu Spider-Man: Bez drogi do domu zobaczymy dopiero po zwiastunie Morbiusa.
Na film
Spider-Man: Bez drogi do domu czekają chyba wszyscy fani Marvela. Od
pierwszego zwiastuna minęło już trochę czasu, a do premiery filmu zostało nieco ponad miesiąc. Niestety żadnych nowinek na temat drugiej zajawki do filmu jeszcze nie ma.
Natomiast Twitterowe konto, które skupia się na aktorskich filmach Spider-Mana poinformowało, że zwiastuna można się spodziewać dopiero po zwiastunie
Morbiusa.
Jest to niesamowicie interesujące, gdyż jak wiemy - Spider-Man pojawił się w
pierwszym zwiastunie Morbiusa. Dokładniej jego graffiti na murze. Dodatkowo w filmie zobaczymy Michaela Keatona, który ponownie wcieli się w postać Vulture'a.
Po ujawnieniu tajnej tożsamości Spider-Mana w ostatnich chwilach
Daleko od domu, Peter Parker zwróci się do Doktora Strange’a o przywrócenie jego tajnej tożsamości poprzez magię – podobnie jak w 2007 w komiksie
One More Day. Nie wszystko jednak pójdzie tak gładko, gdyż wtrącenie się Parkera w zaklęcie Strange’a, poważnie namiesza w multiwersum. Spider-Man w konsekwencji będzie musiał zmierzyć się z Doctorem Octopusem (Alfred Molina) i Electro (Jamie Foxx). Podejrzewa się także powrót Sandmana (Thomas Haden Church), Zielonego Goblina (Willem Dafoe), Mysterio (Jake Gyllenhaal) oraz Lizarda w wykonaniu Dylana Bakera z trylogii Sama Raimiego lub Rhysa Ifansa z filmu
Niesamowity Spider-Man. Dodatkowo fani oczekują na bardzo prawdopodobny powrót Tobeya Maguire’a i Andrew Garfielda do roli Spider-Manów.
Film trafi do kin
17 grudnia 2021 roku.
Źródło: TheDirect.com/ilustracja wprowadzenia: kadr ze zwiastuna filmu Morbius
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.