Wygląda na to, że sequel przygód o człowieku-pająku będzie miał na pokładzie zdecydowanie więcej gwiazd na drugim planie niż się nam wydawało. Na pokładzie meldują się bowiem Cobie Smulders i Samuel L. Jackson.
Filmowa agentka Maria Hill i Nick Fury raczej niewiele pojawiali się w najnowszych filmach (poza oczywiście jedną ze scen po napisach w
Wojnie bez granic). Teraz jednak - jak wynika z doniesień portalu Vulture - Smulders i Jackson mają dołączyć do obsady wraz z m.in. Gyllenhaalem, która obecnie robi zdjęcia w Europie.
Akcja kolejnej części Spider-Mana ma się dziać w kilku krajach, co przełoży się na wielkość produkcji oraz samo odnalezienie się Petera w innych państwach może doprowadzić do wielu zabawnych sytuacji. Przypomnijmy także, że w roli Sępa powróci Michael Keaton. Oczywiście, jako Spider-Mana ponownie zobaczymy Toma Hollanda. Za reżyserię odpowiadać będzie Jon Watts, a scenariusz wyjdzie spod rąk Chrisa McKenna oraz Erika Sommersa. Mający premierę w zeszłoroczne wakacje
Spider-Man: Homecoming zarobił ponad 880 milionów dolarów.
Data premiery filmu zapowiedziana jest na
5 lipca 2019 roku.
Źródło: Vulture / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.