Niektórzy mogli się tego domyślać - James Gunn również maczał palce w scenariuszu do Thor: Miłość i grom. Chodzi o Strażników Galaktyki.
Jak mogliśmy zauważyć zwiastun
Thor: Miłość i grom zdradza, że w filmie pojawią się Strażnicy Galaktyki. Wielu fanów bardzo się z tego powodu ucieszyło, gdyż są to jedne z bardziej lubianych postaci. Oczywiście, ich występ nie obył się też bez maczania palców samego mistrza czyli Jamesa Gunna.
Reżyser Strażników odpowiadał na pytania, na swoim
Twitterze. Jeden z obserwujących zapytał się go, czy miał jakiś wpływ na Petera Quilla i jego załogę w nowych przygodach Boga Piorunów czy jednak Taika Waititi miał pełną swobodę. Okazuje się, że tak. Wizje artystyczne Gunna i Waititiego różniły się trochę od siebie. By nie było żadnych zgrzytów w filmie
Strażnicy Galaktyki vol. 3 Gunn poprosił Waititiego, by ten nałożył kilka zmian. Oczywiście reżyser
Thora się na to zgodził.
Niestety pewnie nie dowiemy się co to były za zmiany, lecz fajnie wiedzieć, że cała marvelowska ekipa dba o to, by uniwersum było ze sobą spójne.
kard z filmu Avengers: Wojna bez granic
Fabuła filmu inspirowana jest komiksem
Potężna Thor, w którym moce boga piorunów otrzymała Jane Foster.
Na ekranie pojawią się takie gwiazdy jak Chris Hemsworth, Tessa Thompson, Natalie Portman, Christian Bale, Chris Pratt, Jaimie Alexander, Pom Klementieff, Dave Bautista, Karen Gillan, Sean Gunn, Jeff Goldblum, Russel Crowe i Vin Diesel.
Polska premiera została zaplanowana na 8 lipca 2022 roku
Źródło: murphysmultiverse.com / ilustracja wprowadzenia: kadr ze zwiastuna filmu Thor: Miłość i grom
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.