Już od dawna było wiadomo, że Geena Davis i Alec Baldwin nie pojawią się w kontynuacji Soku z żuka. W końcu Tim Burton postanowił ujawnić, dlaczego zdecydował się na takie rozwiązanie.
Wczoraj rozpoczął się Festiwal Filmowy w Wenecji. Beetlejuice Beetlejuice miał zaszczyt być filmem otwarcia festiwalu. Na premierę tego filmu czekało tysiące fanów na całym świecie, ale podczas tego ważnego kulturowego wydarzenia znajdziemy jeszcze wiele ciekawych pozycji do obejrzenia. Widzowie będę mieli okazję zobaczyć m.in Babygirl, Marie, W pokoju obok, Queer czy Jokera: Folie A Deux. Jednym z ważniejszych punktów festiwalu było przyznanie honorowego Złotego Lwa Sigourney Weaver z rąk Tima Burtona.
Słynny reżyser nie mógł wymarzyć sobie lepszego powrotu na Festiwal Filmowy w Wenecji. Po zakończonym seansie jego najnowszego filmu, Burtona czekały kilkuminutowe gromkie brawa ze strony publiczności. Widzowie przyjęli film z ogromnym entuzjazmem. Wygląda na to, że reżyser powrócił do formy i Beetlejuice Beetlejuice jest godnym sequelem jego kultowego filmu. W wywiadzie udzielonym magazynowi People, Burton wyjawił, dlaczego nie zdecydował się przywrócić dwóch istotnych postaci z pierwszej części filmu. Mowa tutaj o bohaterach granych przez Geene Davis i Aleca Baldwin, którzy stanowili oś napędową oryginału. Poniżej możecie przeczytać pełną wypowiedź reżysera.
Myślę, że nie chciałem po prostu odhaczać każdego możliwego pola. Choć byli niesamowici i stanowili integralną część jedynki, to chciałem skupić się na czymś innym. W przypadku takiego sequelu czas odegrał dużą rolę. [...] Mamy trzy pokolenia, składające z matki, córki i wnuczki. I to właśnie będzie zalążkiem wszystkiego. Nie mógłbym tego nakręcić w 1989 roku czy w podobnym czasie.
Fabuła skupiać się ma na rodzinie Deetzów, która po nagłej rodzinnej tragedii wraca do domu w Winter River w Connecticut (rodzinnym mieście Lydii). Beetlejuice wciąż nawiedza jednak dorosłą już Lydię. Jego plany poślubienia Lydii stają się jeszcze bardziej intensywne, gdy jego zmarła żona ożywa i zaczyna przemierzać zaświaty, polując na niego. Wszystko staje na głowie, gdy jej nastoletnia córka Astrid odkrywa na strychu domu stary model miasta, przypadkiem otwierając portal do Zaświatów. Kłopoty szykują się w obydwu światach, więc niewiele będzie trzeba, aby ktoś wymówił trzykrotnie "Beetlejuice".
Główną bohaterkę Astrid Deetz zagra Jena Ortega. Jeśli chodzi o starą gwardię, to do swoich ról powrócą Michael Keaton jako tytułowy Beetlejuice, Winona Ryder jako Lydia Deetz oraz Catherine O'Hara jako Delia Deetz. W filmie pojawi się również Willem Dafoe, który sportretuje policjanta z zaświatów, Wolfa Jacksona. Monica Bellucci wcieli się w postać żony Beetlejuice'a, Delores. Justin Theroux ma zagrać Roryego, który podobno ma zapełnić pustkę po postaci z pierwszej części, Otho.
Polska premiera filmu zaplanowana jest na 6 września 2024 roku.
Źródło: hollywoodreporter.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Sok z żuka