Fani postaci Spider-Mana w ostatnich tygodniach znajdują się w siódmym niebie. Po wielu latach do swoich roli Pajęczaków powrócili Tobey Maguire oraz Andrew Garfield. W filmie Spider-Man: Bez drogi do domu stanęli oni obok obecnego Spider-Mana - Toma Hollanda. Owa produkcja zrobiła furorę i bardzo szybko wskoczyła do 10 najbardziej kasowych filmów w historii. Sami panowie-pająki zapewne zarobili masę pieniędzy, ale dzisiaj przyjrzyjmy się jakie sumy wpłynęły na ich konta, w przeciągu ostatnich 20 lat.
Tobey Maguire
Już 20 lat temu do kin trafił film pt.
Spider-Man, w którym główną rolę zagrał Tobey Maguire. Wtedy jeszcze kino superbohaterskie nie było tak spopularyzowane jak teraz, ale mimo tego film stał się wielkim hitem. Produkcja ta zarobiła lekko ponad 800 mln dolarów, a główna gwiazda przyjęła czek o wartości
4 mln dolarów. Dwa lata później otrzymaliśmy sequel tego widowiska, który okazał się być kolejnym hitem. Tym razem film zarobił niecałe 800 mln dolarów. Maguire za to otrzymał wyższą sumę pieniędzy, równą 17,5 mln dolarów. Na koniec został
Spider-Man 3, czyli przedwczesne zakończenie historii tej wersji Petera Parkera. Mimo mieszanych opinii film zarobił 900 mln dolarów, a Tobey Maguire zyskał
15 mln dolarów.
Kadr z filmu Spider-Man 2, Sony Pictures
Andrew Garfield
Po trylogii Sama Raimiego, nadszedł reboot serii. Tym razem w rolę Petera Parkera wcielił się Andrew Garfield, wcześniej znany z takich filmów jak
The Social Network czy
Nie opuszczaj mnie. Pierwsza część nie zawiodła Sony Pictures, gdyż przyniosła niemały dochód. Film zarobił ok. 750 mln dolarów, a Andrew Garfield za główną rolę otrzymał zaledwie
500 tys. dolarów. Reboot serii otrzymał pozytywne opinie, więc przyszła i pora na sequel.
Niesamowity Spider-Man 2 przyniósł Sony Pictures lekko ponad 700 mln dolarów. Dotychczas najmniej dochodowy film o Spider-Manie. Andrew Garfield otrzymał podwyżkę równą 500 tys. dolarów, a więc aktor za ponowne wcielenie się Petera Parkera zarobił
1 mln dolarów. Owa historia miała zostać kontynuowana w trzeciej części, ale niestety nie doszła ona do skutku. Wiemy za to, że Garfield miał otrzymać
2 mln dolarów za zakończenie trylogii.
Kadr z filmu Niesamowity Spider-Man 2, Sony Pictures
Tom Holland
Seria
Niesamowity Spider-Man niestety została przedwcześnie zakończona, ale nie był to koniec historii Petera Parkera w produkcjach aktorskich. Szykował się kolejny reboot, tym razem jednak powstawał on we współpracy z Marvel Studios, które od 2008 roku budowało swoje uniwersum zwane Marvel Cinematic Universe (MCU). Tym razem w główną rolę wcielił się młody Tom Holland, wcześniej znany z filmu
Niemożliwe oraz
W samym sercu morza, gdzie stanął u boku Chrisa Hemswortha. Pierwszy raz w rolę Spider-Mana wcielił się w trzeciej części serii
Kapitan Ameryka zatytułowanej
Wojna bohaterów. Aktor za małą rolę otrzymał
250 tys. dolarów, ale na horyzoncie pojawiała się solowa produkcja z Pajęczakiem. A więc nadszedł kolejny reboot.
Spider-Man: Homecoming na nowy sposób przedstawia nam historię Spider-Mana. Film zarobił niecałe 900 mln dolarów, tyle, co
Spider-Man 3. Holland zarobił
1,5 mln dolarów. Kevin Feige i Amy Pascal postanowili kontynuować współpracę i w 2019 roku dostaliśmy sequel pt.
Spider-Man: Daleko od domu. Zanim to jednak nastąpiło, Pajęczak pojawił się w dwóch innych filmach z MCU. Mowa o
Avengers: Wojna bez granic oraz
Koniec gry, za które łącznie aktor otrzymał
3 mln dolarów. Powróćmy jednak do
Daleko do domu. Produkcja ta zarobiła aż 1,10 mld dolarów! Tom Holland za ponowne wcielenie się w Pajęczaka otrzymał
4 mln dolarów. W 2021 roku nadszedł koniec trylogii z MCU. Otrzymaliśmy wysoce oczekiwane
Bez drogi do domu, którego zarobek do dzisiaj się powiększa. Na ten moment jednak mogę powiedzieć, że film zarobił już ponad 1,5 miliarda dolarów! Holland według naszych źródeł zarobił
10 mln dolarów, co nadal nie przebija wymagań Maguire'a za drugą czy trzecią część.
Kadr z filmu Spider-Man: Daleko od domu, Sony Pictures
Po ujawnieniu tajnej tożsamości Spider-Mana w ostatnich chwilach
Daleko od domu, Peter Parker zwróci się do Doktora Strange’a o przywrócenie jego tajnej tożsamości poprzez magię – podobnie jak w 2007 w komiksie
One More Day. Nie wszystko jednak pójdzie tak gładko, gdyż wtrącenie się Parkera w zaklęcie Strange’a, poważnie namiesza w multiwersum. Spider-Man w konsekwencji będzie musiał zmierzyć się z Doctorem Octopusem (Alfred Molina), Electro (Jamie Foxx), Sandmanem (Thomas Haden Church), Zielonym Goblinem (Willem Dafoe) oraz Lizardem w wykonaniu Rhysa Ifansa z filmu
Niesamowity Spider-Man. Dodatkowo fani oczekują na bardzo prawdopodobny powrót Tobeya Maguire’a i Andrew Garfielda do roli Spider-Manów.
Film zadebiutował w kinach 17 grudnia.
Źródło: the-sun.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Spider-Man: Bez drogi do domu