Z pewnością wielu widzów uroniło łzę podczas seansu Top Gun: Maverick. W szczególności tyczy się to emocjonalnego powrotu Val Kilmera do roli Icemana. Sam Tom Cruise, który w owym filmie zagrał główną rolę, przyznał się do wzruszenia podczas sceny ponownego spotkania Mavericka z Icemanem.
Należy zaznaczyć, że wzruszający wydźwięk sceny interakcji Mavericka z Icemanem posiada kilka istotnych przyczyn. Oczywistym jest, iż fani poprzedniej części
Top Guna poczuli w tamtym momencie nutkę nostalgii, niemniej ważny jest również sam udział
Val Kilmera w tej scenie. Aktor od kilku lat zaprzestał regularnie grywać w filmach z powodu utraty głosu w wyniku leczenia nowotworu gardła. Sam
Tom Cruise podczas rozmowy w programie
Jimmy Kimmel Live przyznał, iż nie potrafił powstrzymać łez w tamtym momencie.
"
Chcę tylko powiedzieć, że to było dość emocjonalne. Znam Val od dziesięcioleci. Dla niego powrót i zagranie tej postaci… jest tak potężnym aktorem, że natychmiast ponownie nią się stał. Widzisz Icemana".
W dalszej części rozmowy aktor dodał: "
Płakałem. Wzruszyłem się. Jest genialnym aktorem i uwielbiam jego pracę".
https://www.youtube.com/watch?v=KA3KDbU5dqk&ab_channel=JimmyKimmelLive
fot. kadr z filmu Top Gun: Maverick
Top Gun: Maverick to długo wyczekiwana kontynuacja kultowego filmu Tony’ego Scotta z roku 1986, dzięki której poznaliśmy talent Toma Cruise’a. Hollywoodzki gwiazdor filmów akcji ponownie wcieli się w rolę
Pete’a ,,Mavericka” Mitchella. Teller gra Bradleya ,,Roostera” Bradshawa – syna Goose’a. Trafia on trafia pod skrzydła Kapitana Mitchella, który staje się jego mistrzem pilotażu. Za reżyserię sequela odpowiada Joseph Kosinski. Premiera filmu odbyła się
27 maja 2022 roku.
Źródłó: Jimmy Kimmel Live, YouTube / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.