Wielkie spekulacje dobiegły ku końcowi. Faktycznie Venom i Spider-Man mieli pojawić się w jednym crossoverze. Przyznaje to sam Tom Hardy i zaznacza, że było o krok od realizacji projektu.
Venom to seria… która podzieliła fanów. Nowi z chęcią przyjęli historię o antybohaterze Marvela, natomiast Ci starsi, którzy znają lepiej lore komiksowe - znienawidzili ją za przedstawienie kultowego antagonisty Spider-Mana. Niemniej jednak Tom Hardy - odtwórca roli Venoma - przyznał, że Spider-Man i jego Symbiot mieli przeciąć swoje ścieżki, a i realizacja projektu była bardzo blisko realizacji.
Starcia Spider-Man kontra Venom są już kultowe. Seria z tym słynnym złym symbiotem stała się nad wyraz kultowa, a sam Venom trafił do kanonu najsłynniejszych wrogów Pajęczaka. Okazuje się, że Venom miał zawalczyć ze Spider-Manem w MCU, a wyjawił to sam Tom Hardy. Ostatecznie do tego nie doszło – prawdopodobnie z powodu „polityki studia”. Aktor podkreśla, że jego własne dzieci, podobnie jak wielu fanów, były rozczarowane brakiem tego crossovera. W rozmowie z The Discourse Podcast gwiazdor powiedział:
Byliśmy blisko. Byliśmy tak blisko, jak tylko mogłem sobie wyobrazić, poza faktycznym nakręceniem wspólnego filmu, co bardzo chciałbym zrobić, bo to byłaby po prostu świetna zabawa.
Hardy jako Eddie Brock powraca po więcej symbiotycznego szaleństwa, ale film wprowadza także nowe postacie do SSU (Sony's Spider-Man Universe). Chiwetel Ejiofor pojawia się jako tajemniczy nowy złoczyńca, a Juno Temple dołącza do obsady jako niejednoznaczna postać, której lojalność nie jest jeszcze jasna. Stephen Graham także powraca jako detektyw Mulligan, co jeszcze bardziej komplikuje fabułę, zwłaszcza po jego symbiotycznym wątku w Venom 2: Carnage.
Venom 3: Ostatni taniec obiecuje z hukiem zamknąć filmową trylogię z Tomem Hardym w roli głównej. Reżyserka Kelly Marcel, która od samego początku kierowała serią, wydaje się zdecydowana wprowadzić film na nowe obszary. Podczas gdy pierwsze dwa filmy mocno opierały się na komedii akcji, zwiastun finałowego filmu sugeruje podniesienie stawki i zaoferowanie bardziej mrocznej, emocjonalnej historii. Film wejdzie do kin już25 października 2024 roku.
Źródło: theplaylist.net / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.