Okazuje się, że Viggo Mortensen przyznaje, że wróciłby do roli Aragorna w filmie The Hunt For Gollum. Aktor jednak przyznaje, że musiałby spełnić się jedne z wydarzeń, które zmotywowałyby go do pojawienia się na planie.
Viggo Mortensen zasłynął z roli Aragorna w serii Władca Pierścieni, która otworzyła mu drzwi do wielkich ról, jak ta w Green Book, za którą dostał nominację do Oscara. Cóż, wątpliwym było, że powróci on jako Aragorn, lecz podał teraz dwa warunki, które musiałyby się spełnić.
Otóż, jak podaje serwis The Hollywood Reporter, Viggo Mortensen przyznał, że wróciłby jako Aragorn w filmie The Hunt For Gollum. Jakie są wymagania? A no film musiałby mieć naprawdę wybitny scenariusz. Niejeden raz takie coś zmotywowało aktora lub aktorkę, którzy mieli rzucić daną rolę. Wszak jak już oni doceniają to tak musi być. Drugi wymóg należy bardziej do niego samego. Otóż Mortensen musiałby zbankrutować, by ponownie wcielić się w kultową postać.
W dniu 9 maja 2024 roku, dyrektor generalny studia Warner Bros, David Zaslav, zapowiedział film fantasy The Hunt for Gollum (pol. Polowanie na Golluma). Andy Serkis, znany z roli tytułowej kreatury owładniętej pożądaniem Jedynego Pierścienia, zasiądzie za kamerą jako reżyser, natomiast Peter Jackson powróci do projektu w roli producenta. Na ten moment szczegóły dotyczące fabuły pozostają tajemnicą. Scenariusz napiszą Fran Walsh i Philippa Boyens, a także Phoebe Gittins i Arty Papageorgiou, którzy pracowali przy nadchodzącym Lord of the Rings: The War of the Rohirrim.
Premiera superprodukcji fantasy The Hunt for Gollum zaplanowana jest na 2026 rok.
Źródło: hollywoodreporter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.