Władca Pierścieni to jedna z najwolniej starzejących się superprodukcji. Mimo to technika pod wieloma względami poszła naprzód, więc trylogia również wychodzi w nieco odświeżonej wersji.
Podczas gdy
Hobbit wyszedł korzystając już z pewnych nowocześniejszych technologii (choć wielu kłóciłoby się, czy naprawdę robi to wielką różnicę), wiele elementów technicznych z
Władcy Pierścieni - szczególnie części pierwszej - na dzień dzisiejszych jest przestarzałych. Peter Jackson postanowił zatem wprowadzić pewne techniczne zmiany, które tłumaczy na poniższym wideo:
https://www.youtube.com/watch?v=yn21u6j6Ywc&feature=emb_logo
W głównej mierze zatem to, co obejrzymy na płytach Blu-ray 4K,, będzie wersją dostosowaną do dzisiejszych standardów związanych z dźwiękiem przestrzennym Dolby Atmos czy wyższą rozdzielczością. Fani nie powinni się martwić wprowadzeniem jakichś znaczących zmian. Ot, remastering pewnych elementów tak, żeby trylogia
Władcy Pierścieni wyglądała nieco nowocześniej i jednocześnie aby zmiany były spójne.
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.