Okazuje się, że jak z Taylor Swift nie wyszło, to może wyjść z Billie Eilish. Słynna wokalistka ma na oku jeden z projektów Marvel Studios, a informuje o tym jedno ze sprawdzonych źródeł.
Wszystko w muzyce zdobyła, to teraz chce podbić kino. Tak można powiedzieć o młodej gwieździe jaką jest Billie Eilish. Amerykańska wokalistka, która przez lata podbija rynek muzyczny powoli kieruje swoje działa w mały i wielki ekran. Wokalistka zadebiutowała w 2015 roku, a już kilka lat później stała się globalnym fenomenem, zdobywając liczne nagrody i wyróżnienia, w tym pięć nagród Grammy w 2020 roku, a także prestiżową statuetkę Oscara za najlepszą piosenkę filmową za utwór No Time to Die do filmu o Jamesie Bondzie. Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że będziemy mogli zobaczyć ją w nadchodzącym projekcie od Prime Video, a teraz możliwe, że zobaczymy ją w MCU.
Daniel RPK, czyli sprawdzone i dobrze znane źródło w świecie doniesień o filmach i serialach, poinformował, że Marvel Studios rozważa zaangażowanie Billie Eilish w rolę w jednym ze swoich nadchodzących projektów. Choć szczegóły pozostają owiane tajemnicą, a oficjalne informacje na temat potencjalnej postaci, którą mogłaby zagrać młoda gwiazda, nie zostały jeszcze ujawnione, fani już zaczęli snuć domysły. Z uwagi na nietuzinkowy styl Billie oraz jej wyjątkową osobowość, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Marvel mógłby wybrać dla niej postać mroczną, zagadkową lub zupełnie niekonwencjonalną.
Warto podkreślić, że zarówno Marvel Studios, jak i Billie Eilish nie potwierdziły dotąd tych doniesień, więc pozostają one na razie w sferze spekulacji. Niemniej jednak, gdyby informacja okazała się prawdziwa, byłby to debiut Billie Eilish w świecie filmowych adaptacji komiksów, co mogłoby znacząco poszerzyć jej artystyczne horyzonty. Czas pokaże, czy wokalistka rzeczywiście dołączy do uniwersum Marvela i jaki wpływ jej charyzma mogłaby mieć na wykreowanie kolejnej ikonicznej postaci tego studia.
Wokalista w ramach trasy Hit Me Hard and Soft tour pierwszy raz odwiedzi nasz kraj. Będziemy mogli zobaczyć ją w krakowskiej Tauron Arenie 3 i 4 czerwca. Billie Eilish będzie promować swój najnowszy album Hit Me Hard and Soft, który przyjął się znacznie lepiej, aniżeli jej poprzednik - Happier Than Ever. To pierwsza okazja, by usłyszeć takie hity jak Bad Guy, Copycat czy when the party's over na żywo. Bilety zaczynają się od 317 złotych.
Źródło: thedisinsider.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.