Wysyp żywych trupów (Shaun of the Dead) to brytyjski przebój z 2004 roku. Film na dobre rozkręcił karierę Simona Pegga, który wystąpił jako Shaun, leniwy facet kompletnie nieprzygotowany na apokalipsę zombie. Niedawno, aktor opowiedział dlaczego jego zdanie sequel tego hitu nigdy nie powstanie.
Film wyniósł Simona Pegga na szczyty popularności, otwierając mu drzwi do dużych franczyz, takich jak Mission: Impossible, Gwiezdne wojny i Star Trek. Pegg czerpie z tego sukcesu do dziś, jednak nigdy nie rozważał stworzenia sequela, prequela, rebootu ani spin-offu filmu, który przyniósł mu sławę. Darzy bardzo specjalnymi względami ukochaną "romantyczną komedię z zombie".
Pegg niedawno przeprowadził AMA (Ask Me Anything) na Reddicie, gdzie fani byli ciekawi, czy ma jakiekolwiek plany dotyczące kontynuacji Wysypu żywych trupów. Pegg udzielił perfekcyjnej i zdecydowanej odpowiedzi na to pytanie.
Myślę, że najlepiej zostawić to w spokoju. Nie widzę sensu w rebootowaniu tego filmu. Niektóre historie mają po prostu początek, środek i koniec. Problem z sequelami polega na tym, że czasami trzeba cofnąć zakończenie oryginalnego filmu, żeby stworzyć nową historię. A w filmach takich jak Mission: Impossible czy z gatunku superbohaterskiego, lub Star Trek, to działa, bo to są ciągłe przygody. Ale w przypadku Wysypu żywych trupów, Shaun przechodzi pewną przemianę, która zaczyna się i kończy w tym samym filmie. Jesteśmy zadowoleni z tego zakończenia.
Aktor podkreślił, że nie ma zamiary niszczyć czegoś, co doskonale się udało za pierwszym razem i nie zamierza ingerować w doskonałą, jego zdaniem, historię z Wysypu żywych trupów.
Czasami, kiedy robisz sequel takiego filmu, możesz zrujnować oryginał, bo oglądając go ponownie, myślisz: No tak, później przejdą przez to wszystko jeszcze raz. Rezolucja przestaje mieć znaczenie. Więc nie, to moja odpowiedź!
Wysyp żywych trupów (Shaun of the Dead) to brytyjska komedia o zombie z 2004 roku, wyreżyserowana przez Edgara Wrighta i napisana przez Wrighta i Simona Pegga. W filmie Simon Pegg wciela się w Shauna, przygnębionego sprzedawcę z Londynu, który wraz z bliskimi zostaje uwikłany w apokalipsę zombie. W obsadzie znalazł się również Nick Frost, dla którego był to debiut filmowy, a także Kate Ashfield, Lucy Davis, Dylan Moran, Bill Nighy i Penelope Wilton.
Jest to pierwszy film z trylogii Wrighta i Pegga, której kolejnymi częściami są Hot Fuzz – Ostre psy (2007) i To już jest koniec (2013).
Źródło: CBR / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.