W ciągu ostatnich miesięcy wiele się zmieniło w DC, biorąc pod uwagę filmową sferę komiksowego giganta. Odkąd stanowiska kierownicze przejęli James Gunn oraz Peter Safran zapowiada się na zupełnie inny wygląd filmowej franczyzy niż dotychczas. Na ten temat wypowiedział się odtwórca roli Shazama, Zachary Levi.

Podczas uroczystej premiery filmu Shazam! Gniew bogów Zachary Levi udzielił wywiadu, w którym wyraził pełne poparcie dla działań Gunna oraz Safrana. Aktor nie ukrywał, iż jest pełen optymizmu odnośnie przyszłości filmów spod szyldu DC. "Wszystko sprowadza się do tego, czego chcą ludzie". "Zrobiliśmy świetny film, jestem naprawdę z niego dumny, mam nadzieję, że wszyscy go zobaczą, i że powiedzą o tym wszystkim swoim przyjaciołom oraz rodzinie". Następnie Levi odniósł się do swojej przyszłości w roli Shazama. "Zaufaj mi, jeśli kiedykolwiek powiedzą, że chcą, żebym ponownie był Shazamem, powiedziałbym:„"Świetnie, chodźmy. Zrobię to!"."

"Wiem, że Peter (Safran), którego znam od lat, i James (Gunn), którego znam nawet dłużej, są naprawdę znakomitymi liderami. I ufam, dokąd to wszystko poprowadzą".

Zobacz również: Mia Goth, Andrew Garfield i Oscar Isaac w Frankensteinie Guillermo del Toro?

Shazam! Gniew bogów zawierać będzie masę postaci z supermocami. Mowa oczywiście o tytułowym bohaterze, w którego ponownie wcieli się Zachary Levi, oraz jego magicznej rodzince, ale też o złoczyńcach, w których wcielą się m.in. Helen Mirren oraz Lucy Liu. Wiemy także, że w produkcji pojawi się gwiazda West Side Story – Rachel Zegler, ale nie wiemy, w jakiej roli. Po internecie krążą także plotki o pojawieniu się Wonder Woman, granej przez Gal Gadot!

---

Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe