Zdjęcia do Mesjasza Diuny rozpoczną się już w ten poniedziałek!

Prace nad Mesjaszem Diuny w końcu nabiorą tempa. Zdjęcia do filmu rozpocząć się mają już w ten poniedziałek.

W połowie czerwca ujawniono bardzo ważne informacje castingowe o adaptacji Mesjasza Diuny w reżyserii Denisa Villeneuve’a. Udało bowiem obsadzić się potomstwo głównego bohatera - Leto II oraz Ghanima. Nakoa-Wolf Momoa i Ida Brooke sportretować mają bliźniacze dzieci Paula Atrydy. Jak widać udało się to zrobić w odpowiednim momencie, bo produkcja filmu rozpocznie się na dniach.

Mesjasz Diuny nadchodzi

Jordan Ruimy z bloga World of Reel, poinformował właśnie, że zdjęcia do trzeciej odsłony Diuny ruszyć mają już 7 lipca, czyli w ten poniedziałek. Zendaya miała już nawet stawić się w stolicy Węgier. Jakiś czas temu informowaliśmy, że głównym ośrodkiem produkcyjnym ma być Orgio Studios w Budapeszcie. Do tej pory kręcono tam taki produkcje jak pierwsza odsłona Diuny, Blade Runner 2049, Biedne istoty, Terminator: Mroczne przeznaczenie, 47 roninów, Colette, Atomic Blonde, Widźmina czy Moon Knighta. Wszystko by się zgadzało zważając na to, że już od dawna mówiono, że produkcja ma ruszyć w okresie wakacyjnym.

Mamy nadzieję, że obędzie się bez żadnych opóźnień na planie i film będziemy mogli obejrzeć w święta przyszłego roku.

Co do tej pory wiemy o Mesjaszu Diuny

Na stanowisko reżysera powróci oczywiście Denis Villeneuve. Miał on sobie zrobić krótką przerwę od uniwersum Diuny, ale po ogromnym sukcesie drugiej odsłony serii, zdecydował od razu zabrać za Mesjasza Diuny. Za scenariusz do filmu odpowiedzialni są Jon Spaihts i Denis Villeneuve. Zdjęcia natomiast wykona Linus Sandgren, a muzykę ponownie stworzy Hans Zimmer. Na chwilę obecną premiera filmu zaplanowana jest na 18 grudnia 2026 roku.

Na ekranie ponownie zobaczymy Timothée Chalameta i Zendaye jako Paula Atrydę i Chani. Pod koniec marca tego roku swój udział potwierdził także Jason Momoa. Ci którzy widzieli pierwszą część Diuny wiedzą, że jego bohater zginął próbując ratować Paula Atryde. Z tego właśnie powodu aktora zabrakło w drugiej odsłonie filmu. Nie powinno być to dla nikogo zaskoczeniem biorąc pod uwagę fakt, że w powieści Franka Herberta Duncan został wskrzeszony jako “ghola”. Są to klony stworzone w zbiornikach aksolotlowych z komórek zmarłych ludzi.

Ponadto, w filmie pojawią się również Javier Bardem, Rebecca Ferguson, Florence Pugh i Anya Taylor-Joy. Jakiś czas temu sugerowano, że do roli Scytale’a (przeciwnika Paula Atrydy) przymierzany jest Robert Pattinson. Niestety nie mamy pewności, czy negocjacje zakończyły się pomyślnie.