Nadchodzi koniec nordyckiego świata! God of War Ragnarok już za kilka dni w końcu trafi w nasze ręce i - ku zaskoczeniu nikogo - jest to tytuł, którego nie można ominąć. Wczoraj opadło embargo na recenzje gry Santa Monica Studio i... jest niezmiernie dobrze!

Tegoroczny hit Elden Ring w końcu znalazł sobie równego rywala. God of War Ragnarok okazał się jednym z największych hitów gamingowego świat, a doskonale przedstawiają to pierwsze noty od krytyków. Na stronie Metacritic ujawniono oficjalną, łączną notę od 117 recenzentów i wynosi ona aż 94%! Teoretycznie pozycja ta nie dorównała Elden Ring (96%), ale mimo tego ciężko jest powiedzieć, kto zdobędzie tytuł Gry Roku na The Game Awards.  O tym przekonamy się już w grudniu, a za kilka dni gracze odkryją kontynuację historii Kratosa i Atreusa.

Zobacz również: God of War Ragnarok – recenzja gry. W imię ojca i syna

Co było i co będzie

Po pokonaniu całego greckiego bóstwa, Kratos wyruszył do chłodniejszej krainy nordyckich bogów. Potężny spartanin spłodził syna Atreusa i wyruszył z nim na niebezpieczną podróż, której celem był Jötunheim – jeden z dziewięciu nordyckich światów. Po drodze nie mogło się jednak obyć bez boskich przeciwników. Na ich drodze stanęli synowie Thora – Magni i Modi; oraz Baldur, syn Frei i Odyna. Wszyscy zginęli, a śmierć tego ostatniego zwiastowała początek końca świata zwanego Ragnarokiem. Najnowsza część serii będzie kontynuować historię Kratosa oraz Atreusa i jednocześnie stanowić będzie koniec przygody w nordyckiej krainie.

Gra trafi na półki sklepowe 9 listopada 2022 roku! Oprócz standardowej wersji, gracze mogą zakupić Edycję Kolekcjonerską oraz Edycję Jötnar. Obie te wersje posiadają replikę Mjolnira z gry!

---

Źródło: Metacritic / Ilustracja wprowadzenia: fot. Sony