Black Knight dołącza do grona azjatyckich tytułów na platformie Netflix. Tym razem wkroczymy w klimaty miejscami przypominające nieco Mad Max.
Serial wprowadza nas do postapokaliptycznej rzeczywistości, gdzie naczelnym problemem ludzkości jest powszechnie zanieczyszczone powietrze. Teraz bez szwanku podróżować mogą tylko tzw. Rycerze Mroku. Są oni kurierami, którzy po drodze muszą uważać na przeróżne niebezpieczeństwa - także ze strony ludzi. Wygląda na to, że czeka nas co najmniej kilka ciekawie wyglądających scen w futurystycznych miastach.
https://www.youtube.com/watch?v=O02RvS-KRow
Black Knight pojawi się na Netflix już 12 maja. Twórcą serialu jest Cho Ui-seok, mający na koncie parę lokalnych produkcji.
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.