Jon Snow to jedna z postaci, którą pokochała zdecydowana większość fanów Gry o tron. Tym większe rozczarowanie panowało po tym, jak został on potraktowany przez showrunnerów na finiszu serialu.

Ale wygląda na to, że nie dane mu będzie zakosztować spokoju za Murem (a właściwy tym, co z niego pozostało). The Hollywood Reporter - a więc nie byle jakie źródło - podało w ciągu ostatnich godzin informację, że HBO pracuje nad serialem stanowiącym coś pomiędzy spin-offem a sequelem Gry o tron, gdzie centralne miejsce zajmować będzie sam Jon Snow. Poznamy więc dalsze losy wygnanego spadkobiercę Targaryenów. W jakim kontekście? Pozostaje zgadywać.

Zobacz również: Westworld dalej enigmatyczny. Efektowny, pełny zwiastun 4. sezonu

Trzeba przyznać, że ze wszystkich planowanych projektów kręcących się wokół Gry o tron ten jest najdziwaczniejszy. Kto wie, być może Jon Snow - plus ewentualnie powracający bohaterowie serialu w rodzaju Sansy czy Tyriona - mają być częścią eksperymentu związanego z potencjalnym poszerzaniem uniwersum na wzór MCU tudzież Gwiezdnych Wojen? W międzyczasie czekamy też chociażby na prequel słynnego serialu. Ród Smoka to ekranizacja książki fantasy Ogień i krew G.R.R. Martina. Fabuła produkcji rozgrywa się kilkaset lat przed wydarzeniami znanymi z Pieśni Lodu i Ognia oraz koncentruje się wokół historii rodu Targaryenów. Showrunnerami serialu są Ryan Condal oraz Miguel Sapochnik. W rolach głównych pojawią się: Paddy Considine (Viserys I), Olivia Cooke (Alicent Hightower), Emma D’Arcy (Rhaenyra Targaryen), Matt Smith (Daemon Targaryen), Rhys Ifans (Otto Hightower) oraz Sonoya Mizuno (Mysaria). Źródło: The Hollywood Reporter