Ostatnio wielu znanych aktorów wypowiedziało się na temat chęci dołączenia do uniwersum Star Wars. Mowa o starych twarzach z tego uniwersum np. Samuel L. Jackson, czy też tych, które zadziwiająco jeszcze nigdy nie zostały ukazane w tym świecie np. Chris Evans. Krótko mówiąc, uniwersum Star Wars rozrasta się w zawrotnym tempie, a już niedługo może w nim ujrzeć kolejną gwiazdę...

Gwiazda Stranger Things - Millie Bobby Brown - niedługo może zawitać do odległej galaktyki! Według strony Metro Entertainment, aktorka prowadziła już rozmowy z Disneyem i ustalono, że za tajemniczą rolę otrzyma ona aż 12 milionów funtów. Przelicza się to na niecałe 65 milionów złotych! Na ten moment nie wiadomo w jakim projekcie, a tym bardziej, w jakiej roli pojawiłaby się 18-letnia aktorka. Na stronie możemy również przeczytać, że Brown oraz jej ojciec zaprzyjaźnili się z dyrektor Lucasfilm - Kathleen Kennedy.

Rozwiązuj QUIZY i wygrywaj filmowe nagrody! Sprawdź Ligę Znawców Kina

Aktorkę możemy teraz oglądać w serialu Stranger Things, który znajduje się na 4. sezonie. Brown niedługo ponownie ujrzymy w sequelu do Enoly Holmes, w którym powróci również Henry Cavill. Przed aktorką stoi świetlana przyszłość, a występ w produkcji Star Wars to tak naprawdę kwestia czasu. Pozostaje tylko pytanie, w jakiej roli ujrzymy Millie Bobby Brown?

Zobacz również: QUIZ: Rozpoznaj postacie ze Stranger Things!

---

Źródło: metro.co.uk / Ilustracja wprowadzenia: fot. materiały prasowe