Netflix pracuje obecnie nad serialem live-action kultowej kreskówki. Na ten moment nie ujawniono żadnych szczegółów dotyczących fabuły.
Jak wiadomo aktorskich wersji przygód tchórzliwego psiaka i jego ekipy nie było zbyt wiele. W 2002 i 2004 roku otrzymaliśmy dwa filmy kinowe. W kultowy gang wcielili się Freddie Prinze Jr., Sarah Michelle Gellar, Matthew Lillard, oraz Linda Cardellini. Głosu Scooby’emu użyczył Neil Fanning. Pomimo, że obydwie produkcje nie spotkały się z przychylnym odbiorem krytyków, dziś w pewnych kręgach mają status kultowy. W Internecie dość często można napotkać komentarze fanów, zachwalające filmy. W szczególności doceniają trafiony w dziesiątkę casting. W 2009 i 2010 roku powstały natomiast Scooby-Doo: Strachy i patałachy oraz Scooby-Doo: Klątwa potwora z głębin jeziora, które również zostały nisko ocenione prze krytyków. Ostatnią aktorską wersją jest film z 2018 roku Daphne i Velmna, będący prequelem wcześniej wymienionych odsłon. Tutaj również nie obyło się bez negatywnych opinii krytyków.
Variety postanowiło podzielić się dość ekscytującą wiadomością z fanami detektywistycznego gangu. Netflix zamówił serial aktorski, który wyprodukować ma Warner Bros. Projektem zajmuje się studio Berlanti Productions odpowiedzialne w przeszłości m.in. za Chilling Adventures of Sabrina oraz Riverdale. Scenarzystami zostali Josh Appelbaum i Scott Rosenberg, znani z takich produkcji jak Mission: Impossible - Ghost Protocol czy Przeboje i podboje. Panowie będą również producentami wykonawczymi. Odcinki mają trwać około godziny, więc na zbyt krótki metraż fani zdecydowanie nie będą mogli narzekać. Dla niektórych dość zaskakujące może być odejście od komediowego klimatu słynnej kreskówki Hanna Barbera. Serial ma być dramatem, więc bardzo możliwe, że skupiony będzie na aspekcie kryminalnym. Na ten moment nie znane są żadne szczegóły castingowe ani kiedy produkcja mogłaby trafić na platformę streamingową.
Zapowiada się zatem świeże i dojrzałe podejście do przygód członków gangu Scooby’ego. Trzeba wziąć pod uwagę jednak dość duże oczekiwania fanów, którzy dorastali z tym serialem. Scooby-Doo zadebiutował na ekranie w 1969 roku jako serial animowany, wychowując przy tym pokolenie miłośników rozwiązywania zagadek z dreszczykiem. W Polsce był on nadawany m.in. na antenie Cartoon Network. Ostatnią produkcją ze świata sympatycznego psiaka jest Velma, która otrzymała najniższe oceny w historii platformy HBO Max. Serial został skrytykowany właściwie przez wszystkich m.in. za nieposzanowanie materiału źródłowego i niepotrzebne wpychanie poprawności politycznej na siłę. Trzymamy zatem kciuki, że Netflix spełni wysokie oczekiwania fanów. W ostatnim czasie platforma stworzyła aktorską adaptację Awatara: Legendy Aanga, która spotkała się z pozytywnym odzewem wśród fanów jak i krytyków.
Źródło: variety.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Scooby Doo