Czasy narodzin Instagrama, globalnego imperium internetowego oraz... leczenia śmiertelnych chorób dietą polecaną przez żywieniową guru. Ocet jabłkowy to australijski miniserial o dwóch młodych kobietach, które postawiły sobie za cel wyleczenie śmiertelnej choroby przez zdrowe odżywianie i wellness, przy okazji budując zaangażowaną internetową społeczność. To opowieść, która byłaby niezwykle inspirująca, gdyby tylko nie była kłamstwem.
Zainspirowany prawdziwą historią, Ocet jabłkowy, z Kaitlyn Dever w roli głównej, opowiada o australijskiej influencerce wellness, która twierdzi, że wyleczyła śmiertelnego raka mózgu poprzez zdrowe odżywianie i dbanie o dobre samopoczucie. Bohaterka nigdy jednak nie została zdiagnozowana ani wyleczona ze złośliwego guza mózgu. Historią swojej choroby dzieli się ze światem za pośrednictwem mediów społecznościowych, opracowanej przez siebie aplikacji mobilnej i w wydanej książce kucharskiej.
Ciekawie jest spojrzeć na to, jak media wykorzystują jedzenie jako broń przeciwko nam. Jak bardzo pragniemy pożywienia, które jednocześnie staje się przywilejem. Jak kosztowne jest staranie się o dobre samopoczucie – opowiada Samantha Strauss, twórczyni serialu.
Oprócz Belli poznamy również Millę (Alycia Debnam-Carey) – rywalkę głównej bohaterki z własnym imperium żywieniowym, Chanelle (Aisha Dee) – przyjaciółkę Milli, która spotyka Bellę na imprezie oraz Lucy (Tilda Cobham-Hervey) – dziewczynę, która faktycznie zmaga się z rakiem i jest zauroczona wizjami dwóch influnecerek. Los wszystkich czterech kobiet obraca się wokół wiary (lub wykorzystania tej wiary) w moc, która drzemie w zdrowej żywności.
Premiera serialu już 6 lutego tylko w Netflixie.
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.